Za odrzuceniem uchwały Senatu ws. "lex Czarnek" zagłosowało 233 posłów, przeciw było 220. Dwie osoby się wstrzymały. Odrzucenie senackiego weta poparł cały klub PiS, trzech posłów koła Kukiz'15 (Paweł Kukiz, Jarosław Sachajko, Stanisław Żuk), poseł Andrzej Sośnierz z koła Polskie Sprawy oraz posłowie niezależni Zbigniew Ajchler i Łukasz Mejza.
Głosowanie ws. sprawozdania komisji sejmowych na temat uchwały Senatu trafiło do harmonogramu nagle. "PiS się policzył i rzutem na taśmę dorzucają głosowanie w sprawie skandalicznej ustawy" - stwierdził Borys Budka z KO.
Więcej najnowszych informacji przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl
"Lex Czarnek" przyjęte przez Sejm. Lawina komentarzy. "Draństwo wyrządzone dzieciom. Wielkie draństwo PiS"
"Czarny dzień dla polskiej edukacji, nauczycieli, uczniów i rodziców. Sejm ostatecznie przyjął lex Czarnek. Pisowscy kuratorzy będą wymieniać dyrektorów zgodnie z prawem Kopernika: gorsi dyrektorzy zastąpią lepszych. Zamiast nauki będzie indoktrynacja i tresura" - napisała na Twitterze Joanna Senyszyn.
"Radość PiSu z upolitycznienia szkół Lex Czarnek uchwalony" - dodała Maria Janyska z PO.
)
"Z OSTATNIEJ CHWILI! Lex Czarnek głosami PRAWICY przeszedł TYLKO DZIECI ŻAL !!!" - uważa Paweł Krutul z Lewicy.
Komentatorzy szybko zauważyli, że za "lex Czarnek" zagłosował m.in. Paweł Kukiz.
"Co można jeszcze złego uczynić Rzeczypospolitej? Oto PiS, Kukiz, Mejza i Ajchler przeforsowali #LexCzarnek. Oto partia zabiera rodzicom prawo do wpływania na kształcenie własnych dzieci, a szkołom wolność. Oto jak niszczy przyszłość Polska Zjednoczona Partia Rekonstrukcji PRL" - pisze poseł PO Rafał Grupiński.
"Lex Czarnek to draństwo wyrządzone dzieciom. Wielkie draństwo PiS" - uważa Małgorzata Kidawa-Błońska.
"Dzisiaj niespodziewanie weszło pod obrady głosowanie ws Lex Czarnek. Ja oraz cała Lewica zagłosowaliśmy PRZECIWKO tej szkodliwej, głupiej i ideologicznej ustawie!" - przekazał Krzysztof Śmiszek.
Nowelizacja Prawa oświatowego zakłada m.in., że jeżeli dyrektor szkoły nie zrealizuje zaleceń wydanych przez kuratora oświaty, będzie mógł zostać wezwany do wyjaśnienia, dlaczego tego nie zrobił. Jeśli to nie pomoże, może zostać odwołany ze stanowiska bez wypowiedzenia. Więcej w poniższym artykule:
)
