CBA prześwietla majątek ministra Cieślaka. Według funkcjonariuszy za mało zarabia, a za dużo wydaje

Centralne Biuro Antykorupcyjne latem wszczęło kontrolę oświadczeń majątkowych Michała Cieślaka. Funkcjonariusze mają bowiem wątpliwości, jak przy dochodach ministra udało się zgromadzić tak duży majątek - ustaliło Radio ZET.

Jak dowiedziało się Radio ZET, latem ubiegłego roku pojawiły się wątpliwości dot. majątku Michała Cieślaka, ministra bez teki odpowiedzialnego za sprawy samorządu terytorialnego. Po przeprowadzeniu wstępnych czynności uznano, że przewyższa on jego dochody. "W wyniku przeprowadzenia analizy powzięto wątpliwości co do sposobu sfinansowania codziennych wydatków we wskazanym okresie oraz zakupu posiadanych przez niego nieruchomości" - podkreślono w piśmie CBA, cytowanym przez rozgłośnię, z 7 lipca 2021 roku. W związku z tym miała się odbyć sześciomiesięczna kontrola, która objęła m.in. analizę rachunków bankowych.

Jak zmieniał się majątek ministra?

Cieślak już w 2016 roku wykazywał spore oszczędności - 64 tys. zł, 6,5 tys. dolarów i prawie 10 tys. euro. Do tego trzy nieruchomości- 90-metrowy dom, który miał otrzymać w ramach darowizny, dwa kupione przez niego mieszkania i gospodarstwo rolne. Oprócz tego minister posiadał również BMW E60 z 2008 roku. Na dochody składało się 14 tys. z "organu rentowego", 2 tys. zł ze Świętokrzyskiej Izby Rolniczej, niespełna 20 tys. zł uposażenia z kancelarii Sejmu i 4 tys. zł diety parlamentarnej.

W kolejnych oświadczeniach znacznie, bo do 120 tys. zł, zwiększyły się oszczędności posła. Miał też znacznie wyższe dochody z gospodarstwa rolniczego. Samochód sprzedał i kupił tańszy. Rok później pojawił się przychód z wynajmu mieszkania i znacznie droższy samochód, jednak nie zmalały jego oszczędności.

Następne oświadczenie przynosi powiększenie oszczędności, choć nie zwiększały się jego zarobki, a jeszcze kolejne - stopnienie zebranego majątku i zakup kolejnych dwóch nieruchomości (z dwoma kredytami). Mieszkania znikną z oświadczenia z 2021 roku, ale pozostaną zobowiązania w postaci dwóch kredytów.

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

Nieścisłości w oświadczeniach majątkowych?

"Nie byłem przesłuchiwany. Zostałem poproszony o udzielenie informacji za lata 2015-2016 w zakresie trzech kwestii - przesłałem wyczerpujące odpowiedzi na zadane pytania i otrzymałem informację zwrotną, że jest to wystarczające i wyjaśnia pozostałe wątpliwości" - przekazał Radiu ZET Michał Cieślak. Jak dodał, "ze względu na sprawowaną przez niego funkcję w rządzie, w celu uniknięcia podobnej sytuacji" wniósł o kontrolę pozostałych oświadczeń majątkowych od 2017 do 2020 roku. Następnie odesłał dziennikarzy rozgłośni z kolejnymi pytaniami do służb. Jednak CBA udzielać informacji na ten temat nie chce, argumentując swoją decyzję tym, że "służby specjalne nie informują, jakie sprawy, osoby, firmy i instytucje pozostają lub też nie pozostają w ich zainteresowaniu".

Z ustaleń Radia ZET wynika, że funkcjonariusze, mimo informacji przekazanych przez Cieślaka, od razu postanowili sprawdzić prawdziwość oświadczeń za lata 2015-2020. Mają oni bowiem wątpliwości dot. finansowania codziennych wydatków i zakupu nieruchomości przez ministra.

Michał Cieślak jest posłem drugą kadencję. Obecnie jest również jednym z ministrów - członkiem Rady Ministrów i jednym z liderów Partii Republikańskiej Adama Bielana.