Powstanie komisja śledcza ds. inwigilacji? Siemoniak: Cała opozycja jest dość zjednoczona

- Myślę, że prawdopodobieństwo utworzenia komisji śledczej, mimo upływu czasu, jest nadal wysokie. Tutaj cała opozycja od Konfederacji po Lewicę jest dość zjednoczona i z Pawłem Kukizem, a być może z kilkoma osobami w PiS-ie - powiedział w Porannej Rozmowie Gazeta.pl Tomasz Siemoniak.

Jacek Gądek rozmawiał z Tomaszem Siemoniakiem m.in. o prezydenckim projekcie zmiany ustawy o Sądzie Najwyższym, który zakłada likwidację Izby Dyscyplinarnej i powstanie Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Zgodnie z nim spośród wszystkich sędziów Sądu Najwyższego, z wyjątkiem prezesów izb, rzeczników prasowych i dyscyplinarnych, mają zostać wylosowane 33 osoby, spośród których głowa państwa wybierze następnie na pięcioletnią kadencję 11 sędziów do Izby Odpowiedzialności Zawodowej.

- Trudno nie zauważyć, że projekt prezydencki ma bardzo istotny defekt, mianowicie brak uregulowań uzdrowienia sytuacji wokół Krajowej Rady Sądownictwa i sposobu powoływania sędziów - stwierdził polityk - Gdyby nie to, że dotyczy to tych wadliwie powołanych sędziów, to pewnie byłoby to do przyjęcia. Gdyby spośród legalnych sędziów Sądu Najwyższego wylosować 33, z których prezydent by wybrał 11, to pewnie byłoby ideą dobrą. (...) Nie możemy przejść do porządku dziennymi nad rzeczami, przeciwko którym od lat protestujemy. Sądzę, że Komisja Europejska z łatwością zauważy, że projekt zawiera istotne luki - dodał.

We wtorek wieczorem większość sejmowa zdecydowała, że Bogdan Święczkowski zostanie nowym sędzią Trybunału Konstytucyjnego. Tomasz Siemoniak stwierdził, że "być może powołanie Święczkowskiego do TK jest elementem transakcji ze Zbigniewem Ziobrą".

Więcej wiadomości na stronie głównej Gazeta.pl

Powstanie komisja śledcza ws. inwigilacji? "Cała opozycja od Konfederacji po Lewicę jest dość zjednoczona"

Tomasz Siemoniak odniósł się również do afery Pegasusa. Przypomnijmy, że według grupy Citizen Lab działającej przy Uniwersytecie w Toronto za pomocą oprogramowania inwigilowani byli senator KO Krzysztof Brejza (wówczas szef sztabu wyborczego KO), adwokat Roman Giertych, prokuratorka Ewa Wrzosek, lider Agrounii Michał Kołodziejczak i dziennikarz Tomasz Szwejgiert, zastępca redaktora naczelnego portalu Służby Specjalne, współautor książki o szefie MSWiA i koordynatorze służb specjalnych Mariuszu Kamińskim. Pojawiły się również doniesienia o inwigilacji pracowników Najwyższej Izby Kontroli.

Czy w sprawie inwigilacji powstanie komisja śledcza? - Mamy taką przerwę, bo Paweł Kukiz był zakażony koronawirusem. Z tego, co wiem, jeszcze w tym tygodniu jakieś kolejne kroki w tej sprawie mają się zdarzyć. (...) Myślę, że prawdopodobieństwo utworzenia komisji, mimo upływu czasu, jest nadal wysokie. Tutaj cała opozycja od Konfederacji po Lewicę jest dość zjednoczona i z Pawłem Kukizem, a być może z kilkoma osobami w PiS-ie - zaznaczył Tomasz Siemoniak.