Los immunitetu Banasia zawisł na jednym podpisie. A w zasadzie jego braku. Do Sejmu trafiły ekspertyzy

Wniosek o uchylenie immunitetu prezesowi NIK Marianowi Banasiowi nie powinien być rozpatrywany przez Sejm - ocenili eksperci w opiniach sporządzonych dla wicemarszałkini Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Problem tkwi w tym, że pod wnioskiem podpisał się zastępca prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry Bogdan Święczkowski. Podpis powinien jednak złożyć sam Ziobro lub odpowiednim dokumentem upoważnić podwładnego.

Pod koniec lipca Prokuratura Krajowa poinformowała, że prokurator generalny Zbigniew Ziobro wystąpił do marszałkini Sejmu Elżbiety Witek z wnioskiem o uchylenie immunitetu prezesowi NIK Marianowi Banasiowi.

Sejmowa komisja regulaminowa w ubiegłym tygodniu pozytywnie zaopiniowała wniosek prokuratury. Teraz wnioskiem zajmie się Sejm na posiedzeniu plenarnym. Termin nie został jeszcze wyznaczony.

Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>

Pełnomocnicy Mariana Banasia oraz politycy opozycji od miesięcy wskazywali na "wady prawne" wniosku. Chodziło o to, że podpisał się pod nim nie prokurator generalny Zbigniew Ziobro, a jego zastępca Bogdan Święczkowski.

- Wniosek został przedłożony przez osobę nieuprawnioną. Równie dobrze wniosek mógłby zostać złożony przez którąkolwiek z obecnych osób. Ustawa mówi, że wniosek o uchylenie immunitetu składa się za pośrednictwem prokuratora generalnego, chyba, że prokurator generalny upoważni swojego zastępcę. Wniosek złożył zastępca, nie dołączył stosownego upoważnienia - mówił w sierpniu ub.r. w Sejmie prof. Marek Chmaj, pełnomocnik Mariana Banasia.

Zobacz wideo Czy realne jest zaatakowanie Polski przez Rosję? Gen. Gocuł tłumaczy

Eksperci: Uchylenie immunitetu Banasiowi byłoby nieskuteczne

Jak podało w poniedziałek RMF FM, wicemarszałkini Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska zamówiła ekspertyzy, z których wynika, że rozpatrywanie wniosku o uchylenie immunitetu prezesowi NIK łamie w tej sytuacji "konstytucyjną zasadę legalizmu".

Marian BanaśPiS osacza Banasia, a ten wbija szpilę prezesowi PiS. Kulisy wojny o "pancernego Mariana"

Autorami opinii są profesorowie z Uniwersytetu Marii-Curie Skłodowskiej w Lublinie oraz Uniwersytetu Rzeszowskiego. Zdaniem ekspertów, skoro Zbigniew Ziobro nie upoważnił odpowiednim zarządzeniem Bogdana Święczkowskiego do podpisania wniosku, ewentualne uchylenie immunitetu Marianowi Banasiowi przez Sejm byłoby nieskuteczne.

Przypomnijmy: śledczy chcą postawić Marianowi Banasiowi kilkanaście zarzutów. Zdaniem prokuratury, obecny prezes NIK zaniżył wartość posiadanych zasobów finansowych w każdym z 10 oświadczeń majątkowych, skontrolowanych przez CBA. Śledczy chcą postawić Marianowi Banasiowi także zarzut przestępstwa skarbowego, które polegało na zaniżaniu w deklaracjach podatkowych za lata 2015-2020 przychodów z dzierżawy kamienicy w Krakowie.

Szef NIK Marian BanaśBanaś nie wyklucza kontroli ws. Polskiego Ładu. "Za dużo różnych niejasności"

Marian Banaś twierdzi, że sprawa ma charakter polityczny.

- Wszystko zmierza ku temu, by pozbawić NIK niezależności i obiektywizmu i w to miejsce postawić komisarza politycznego, który będzie przygotowywał raporty wygodne dla władzy - skomentował w ubiegłym tygodniu w "Faktach po Faktach" w TVN24 Marian Banaś.

Odnosząc się do zarzutów, stwierdził, że "to jest wyłącznie oszczerstwo, niemające nic wspólnego z prawdą".

Więcej o: