W piątek o godzinie 8 w siedzibie Najwyższej Izby Kontroli przy ulicy Filtrowej 57 w Warszawie odbyło się posiedzenie senackiej Komisji Nadzwyczajnej do spraw wyjaśnienia przypadków nielegalnej inwigilacji.
Uprawnieni członkowie Komisji zapoznali się, w pomieszczeniu przeznaczonym do tego typu spotkań, z dokumentami objętymi klauzulą tajności, a dotyczącymi wydatków, w szczególności ze sprawozdaniami z kontroli wykonania budżetu Centralnego Biura Antykorupcyjnego w latach 2017 i 2018 - podaje NIK.
W tym również komisja zapoznała się z całą korespondencją związaną z przekazywaniem funduszy na zakup środków techniki specjalnej.
Nadzwyczajna komisja planuje wystąpić do prezesa Mariana Banasia o odtajnienie dokumentów, których NIK jest autorem. Komisja chce również poprosić prezesa Banasia, aby ten zwrócił się do CBA oraz Ministerstwa Sprawiedliwości o odtajnienie dokumentów ich autorstwa.
Senatorzy uważają, że społeczeństwo powinno znać te informacje. - Dokumenty są wstrząsające - przyznał w rozmowie z RMF FM senator Wadim Tyszkiewicz.
Kwiatkowski o zamkniętym posiedzeniu
Przed rozpoczęciem posiedzenia, rąbka tajemnicy uchylił Krzysztof Kwiatkowski na swoim Twitterze:
POTWIERDZAM - jutro rano na ZAMKNIĘTYM posiedz. Senackiej Kom.ds nielegalnej inwigilacji Pegasusem, która będzie w kancelarii tajnej NIK, poinformuje o dokumentach, których z uwagi na klauzule TAJNE, dotychczas nie mogłem przedstawić. TO BĘDĄ BARDZO WAŻNE INFORMACJE??
Siema! Gazeta.pl kolejny już raz gra #JedenDzieńDłużej dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Każde dodatkowe wsparcie dla tej akcji jest bezcenne. Licytujcie i kwestujcie razem z nami!