Ustawa o komisji śledczej w artykule 2 stanowi: "W skład komisji może wchodzić do 11 członków. Skład komisji powinien odzwierciedlać reprezentację w Sejmie klubów i kół poselskich mających swoich przedstawicieli w Konwencie Seniorów, odpowiednio do jej liczebności".
W Konwencie Seniorów zasiadają przedstawiciele: Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej, PSL, Konfederacji, Lewicy. W Konwencie nie ma swojego reprezentanta koło Kukiz'15. Czy w związku z tym Paweł Kukiz nie może zasiadać w komisji śledczej, czy wręcz być jej przewodniczącym? Zapytaliśmy kilku prawników. Zdania są podzielone.
Więcej informacji o pomyśle komisji śledczej ds. inwigilacji na stronie głównej Gazeta.pl.
Prof. Zbigniew Ćwiąkalski, były minister sprawiedliwości, wykładowca Uniwersytetu Jagiellońskiego, partner w kancelarii SPCG mówi, że "literalnie rzecz biorąc, Paweł Kukiz nie może zostać powołany w skład komisji śledczej". - A to dlatego, że jest powiedziane w ustawie, że skład komisji powinien odzwierciedlać układ sił w Sejmie tych klubów i kół, które są reprezentowane w Konwencie Seniorów. Dzisiaj jednak, przy interpretacji prawa przez PiS, nie obowiązuje żadna logika, więc brak reprezentacji Kukiz'15 w Konwencie Seniorów zapewne by nie przeszkadzało PiS-owi w powołaniu Kukiza w skład komisji śledczej.
W klubie PiS można usłyszeć, że gdyby doszło do powołania komisji śledczej ds. inwigilacji, to można - czytając ustawę literalnie - zastopować wejście Pawła Kukiza do tejże komisji. Nie ma jednak żadnej decyzji o tym. W PiS, póki co, nie ma żadnej paniki związanej z perspektywą ewentualnego powołania komisji śledczej, Nowogrodzka chce jednak maksymalnie zewrzeć szeregi, by wniosek odrzucić.
Ale nie jest to jedyna obecna wśród prawników interpretacja przepisu z ustawy o komisji śledczej.
Z kolei mec. Łukasz Chojniak, założyciel i partner w kancelarii Chojniak i Wspólnicy Adwokaci, przedstawia dwie możliwe interpretacje. Mówi nam tak: - Nie jest to przepis jednoznaczny i możliwie są dwie interpretacje. Jeśli wykładać ten przepis literalnie, to skoro nie ma reprezentanta koła Kukiz'15 w Konwencie Seniorów, to Paweł Kukiz nie mógłby być członkiem komisji śledczej.
Chojniak jednakże dodaje: - Można jednak przyjąć inną wykładnię i - to druga interpretacja - stwierdzić, że w przepisie chodzi jedynie o to, aby skład komisji nie zafałszowywał aktualnej siły stronnictw politycznych w parlamencie. Ta interpretacja nie wyklucza zatem możliwości dokooptowania kogoś spoza klubów i kół reprezentowanych w Konwencie Seniorów, byleby taka kooptacja nie zniekształciła odzwierciedlenia układu sił.
Prawnik z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Ryszard Piotrowski jest zwolennikiem tej drugiej - torującej szefowi Kukiz'15 drogę do komisji śledczej - interpretacji.
Prof. Piotrowski: - Moim zdaniem przedstawiciel koła Kukiz'15 może być powołany do komisji śledczej. Wedle ustawy, niezbędne jest, aby były w niej kluby i koła reprezentowane w Konwencie Seniorów, ale to nie wyklucza powołania kogoś jeszcze, byleby liczba członków komisji nie przekroczyła jedenastu. Ustawa nie zabrania dążenia do pełniejszego odzwierciedlania układu sił obecnych w parlamencie. Można więc próbować ulokować w komisji przedstawicieli kół, które w Konwencie nie są reprezentowane, byle jednak nie zabrakło miejsca dla tych, którzy w Konwencie są reprezentowani.