Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie ws. Mariana Banasia. Złożył je wiceprezes NIK

Do warszawskiej prokuratury okręgowej wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa NIK Mariana Banasia. Dokument ma mówić między innymi o "przekroczeniu uprawnień" i "niedopełnieniu obowiązków".
Zobacz wideo Co dalej z immunitetem Banasia? Tomczyk: Powinien zostać na swoim stanowisku

Polska Agencja Prasowa informuje, że do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Miał złożyć je wiceprezes NIK Tadeusz Dziuba.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Mariana Banasia

Jak czytamy, zawiadomienie do prokuratury wpłynęło we wtorek 25 stycznia i dotyczy "przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków w związku z obsadzeniem stanowisk dyrektorskich w departamentach i delegaturach, wbrew przepisom ustawy", mowa także o "angażowanie kontrolerów w wykonywanie obowiązków niewynikających z ustawy, nienależnej wypłaty odpraw emerytalnych, a także ujawnieniu tajemnicy prawnie chronionej".

Więcej aktualnych informacji na temat polityki znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

24 stycznia sejmowa Komisja ds. Kontroli Państwowej negatywnie zaopiniowała wniosek Banasia o odwołanie Tadeusza Dziuby. Prezes NIK Marian Banaś uzasadniając swój wniosek, mówił, że Dziuba swoimi wypowiedziami podważał jego kompetencje oraz ustawowy model jednoosobowego kierowania Najwyższą Izbą Kontroli.

Tadeusz Dziuba tłumaczył natomiast, że przez ostatnie półtora roku w NIK na masową skalę zatrudniano na kierowniczych stanowiskach osoby, które przez ostatnie lata współpracowały z doradcą społecznym Mariana Banasia, czyli jego synem. Ponadto, jak mówił, dyrektorzy departamentów i delegatur Najwyższej Izby Kontroli są powoływani z naruszeniem przepisów ustawy. Przytoczył publikacje medialne, które informowały o tych sprawach. Powiedział też, że jako wiceprezes NIK nie mógł milczeć na ten temat. 

Marian BanaśBanaś: "Nie boję się prawdy". Wspomniał o Kaczyńskim

Sejmowa komisja rozpatrzy wniosek dot. uchylenia immunitetu prezesowi NIK 

Sejmowa komisja regulaminowa rozpatrzy wniosek prokuratury o uchylenie immunitetu prezesa Najwyższej Izby Kontroli Mariana Banasia. Wpłynął on do Sejmu w lipcu ubiegłego roku. Śledczy chcą postawić obecnemu szefowi NIK kilkanaście zarzutów, w tym podanie nieprawdy w dziesięciu oświadczeniach majątkowych.

Przewodniczący komisji regulaminowej Kazimierz Smoliński z PiS mówi, że jej członkowie zapoznali się z aktami prokuratorskimi. Tłumaczy, że liczą one kilkadziesiąt tomów. W jego ocenie pod kątem zebranego materiału jest to duża sprawa. Podkreśla, że Sejm nigdy w historii nie rozpatrywał wniosku o uchylenie immunitetu prezesa NIK. Zaznacza, że komisja ma już jednak wystarczającą wiedzę, aby podjąć decyzję w tej sprawie. Posiedzenie komisji będzie miało charakter niejawny. Rozpocznie się we wtorek 25 stycznia o godzinie 16.

Zdaniem prokuratury obecny prezes NIK zaniżył wartość posiadanych zasobów finansowych w każdym z 10 oświadczeń majątkowych skontrolowanych przez CBA. Śledczy chcą postawić Marianowi Banasiowi także zarzut przestępstwa skarbowego, które polegało na zaniżaniu w deklaracjach podatkowych za lata 2015-2020 przychodów z dzierżawy kamienicy w Krakowie.

Marian BanaśPiS osacza Banasia, a ten wbija szpilę prezesowi PiS. Kulisy wojny o "pancernego Mariana"

Więcej o: