Politycy domagają się od ministra Przemysława Czarnka, by odwołał małopolską kurator Barbarę Nowak po wypowiedzi, w której nazwała szczepionki na koronawirusa "eksperymentem".
Wypowiedź Barbary Nowak skrytykowali do tej pory m.in. minister zdrowia Adam Niedzielski, minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek i wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. Szef resortu nauki nie podjął jednak dotychczas żadnych kroków w celu odwołania małopolskiej kurator.
Więcej najnowszych informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Do tematu minister zdrowia odniósł się ponownie we wtorek na antenie TVN24. Zapytany, czy Barbara Nowak powinna ponieść konsekwencje, odparł: "Wypowiedź kurator Nowak jest skrajnie nieodpowiedzialna" - To jest decyzja, którą podejmuje między innymi minister Czarnek. Podejmując decyzję o niezwolnieniu takiego urzędnika państwowego, bierze na siebie odpowiedzialność - oświadczył minister zdrowia. Przyznał, że na ten moment nie ma porozumienia z ministrem edukacji w sprawie obowiązkowych szczepień dla nauczycieli.
W mediach społecznościowych wypowiedział się z kolei posłanka PiS Joanna Lichocka.
"Minister Adam Niedzielski ma oczywiście rację. Niestety spór w sprawie obowiązkowych szczepień nauczycieli i służb jest sporem realnym ale politycznym, nie merytorycznym. A żarty ministra Czarnka na temat słuchu i "wieczorowej" pory pisania twittów nie są fortunne w kontekście epidemii" - napisała polityczka.
Druga część wypowiedzi posłanki dotyczy jednego z ostatnich wpisów Przemysława Czarnka. W poniedziałek minister postanowił odpowiedzieć na ostre pytanie Beaty Mazurek, publikując zaświadczenie lekarskie o stanie swojego słuchu.
Małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak stwierdziła w piątek w Radiu ZET, że jest przeciwna wprowadzaniu obowiązkowych szczepień dla nauczycieli. - Absolutnie nie zgadzam się z pomysłem, by kogokolwiek do czegokolwiek przymuszać - stwierdziła, dodając, że "zwłaszcza, jeśli mówimy o szczepionkach, których konsekwencje, konsekwencje tego eksperymentu, nie są do końca stwierdzone".
W związku z jej wypowiedzią pojawiły się spekulacje, że zostanie odwołana ze stanowiska. - Kurator niefortunnie się wypowiedziała, ale nie uważamy, że to powód do odwołania - stwierdził w poniedziałek marszałek Sejmu Ryszard Terlecki (PiS).
Barbara Nowak jeszcze w piątek przeprosiła na Twitterze za swoją wypowiedź, tłumacząc, że nie powinna wypowiadać się w tej sprawie. "Mając wykształcenie historyczne, a nie medyczne, nie powinnam się wypowiadać na temat szczepionki" - napisała. "Zapewniam, że w Małopolsce uczniowie i nauczyciele są bezpieczni, bo realizowane są cele polityki państwa polskiego" - czytamy dalej.