Prezydent wziął udział w obchodach 103. rocznicy wybuchu powstania wielkopolskiego. W tym roku po raz pierwszy ten dzień obchodzony był jako święto państwowe. Główne uroczystości z udziałem prezydenta Dudy, marszałka Marka Woźniaka i samorządowców rozpoczęły się późnym popołudniem pod pomnikiem Powstańców Wielkopolskich.
Więcej najnowszych informacji z Polski przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Na miejscu pojawili się także przedstawiciele grupy KOD, którzy urządzili protest. "Jest to doskonały moment, abyśmy my - mieszkańcy miasta Poznania - przypomnieli mu, czego oczekujemy w związku z naszą walką o wolność słowa i prawo do rzetelnej, niezależnej informacji oraz w związku z tym, że na jego biurku na veto czeka ustawa lex TVN. Przygotujmy zatem te same banery, kartony oraz hasła, których używaliśmy podczas ostatniej manifestacji" - pisali w zapowiedzi wydarzenia.
Gdy Andrzej Duda opuszczał już miejsce obchodów, wśród zgromadzonych słychać było okrzyki "wstyd" i "będziesz siedział". Protestujący trzymali transparenty: "prezydentura minie, wstyd zostanie" oraz "konstytucja". Policja oddzieliła protestujących od prezydenckiej limuzyny.
Lokalny portal epoznan.pl opublikował nagranie z miejsca zdarzenia. "Tak poznaniacy pożegnali prezydenta RP" - czytamy.
Andrzej Duda w poniedziałek w południe ogłosił, że zawetuje kontrowersyjną ustawę "lex TVN". Wcześniej nie sprzeciwiał się jednak jej procedowaniu.