Andrzej Duda w Polsat News komentował swoją decyzję o zawetowaniu ustawy określanej jako "lex TVN". Przypomniał, że w wystąpieniu 15 sierpnia z okazji święta Wojska Polskiego "sygnalizował już to, że treść tej ustawy nie koresponduje z zasadami, którymi powinniśmy się kierować także w polityce międzynarodowej".
Bogdan Rymanowski pytał Dudę, czy zaskoczyło go w takim razie, że mimo sygnalizowania jego sprzeciwu politycy Zjednoczonej Prawicy i tak procedowali ustawę. - Jestem zdumiony - odparł Duda.
- Zasady spowodowały, że decyzja była taka, a nie inna i ja tę decyzję, można śmiało powiedzieć, zapowiadałem moim kolegom parlamentarzystom, którzy mieli nad tymi sprawami głosować jeszcze w sierpniu - mówił prezydent.
Więcej wiadomości znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Duda powiedział, że rozpatrywał sprawę ustawy z punktu widzenia "naszych interesów, naszych spraw, naszej konstytucji. Jeśli oczekujemy, że inni będą przestrzegać umów z nami, my także musimy ich przestrzegać". Mówił, że wpłynęły na niego też "spontaniczne rozmowy" z osobami, które podchodziły do niego na ulicy i wyrażały obawy m.in. o kwestie wolności mediów.
W niedzielę 19 grudnia tysiące Polaków wyszło na ulice, aby wyrazić swój sprzeciw wobec "lex TVN" i wyrazić poparcie dla wolnych mediów. Największa demonstracja pod hasłem "Veto! Wolne media, wolni ludzie, wolna Polska!" odbyła się przed Pałacem Prezydenckim. Jednak Andrzeja Dudy w nim nie było - przebywał z wizytą na Ukrainie.
Prezydent Andrzej Duda ogłosił decyzję o zawetowaniu ustawy w poniedziałek po godz. 12. - Tym samym zamykam ten temat, oddaję to Sejmowi z powrotem do rozważenia i apeluję, by Sejm przyjął, w miarę możliwości ponad podziałami politycznymi, ograniczenie możliwości posiadania udziałów i akcji przed podmioty zagraniczne w spółkach, które będą posiadaczami koncesji medialnych - powiedział.
Polityk podkreślił, że takie rozwiązanie powinno dotyczyć zagranicznych firm, które będą chciały inwestować w Polsce w przyszłości i powinno być ono wprowadzone "w sposób uporządkowany, bez wrzutek legislacyjnych".
Zarząd TVN Grupy Discovery opublikował oświadczanie, w którym napisano: "Z uznaniem i radością przyjmujemy decyzję Prezydenta RP Andrzeja Dudy, który opowiedział się za wolnością mediów i prawem widzów do wyboru. Wetując lex TVN, Prezydent stanął w obronie dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi".
"Lex TVN" zakazuje posiadania udziałów większościowych w polskich mediach kapitałowi pochodzącymi spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Dotyczy to stacji TVN, która należy do amerykańskiego Discovery. Ustawa wymusiłaby zatem na Amerykanach, by sprzedali większościowy pakiet akcji w TVN.