Rozłam w Lewicy. "To się musiało w końcu wydarzyć", "Oddaj mandat" [KOMENTARZE]

Pięcioro polityków Lewicy odeszło z klubu i stworzyli koło Polskiej Partii Socjalistycznej. "Powstaje koło PPS, partii która uważa 'kapitalizm za system nieprzyjazny ludziom, egoistyczny i antydemokratyczny'. Czekam na działania!" - napisał poseł Maciej Gdula.
Zobacz wideo Czy wybory mogą zostać sfałszowane? Pytamy posła Szczerbę

We wtorek Polska Agencja Prasowa poinformowała, że wicemarszałkini Senatu Gabriela Morawska-Stanecka, senator Wojciech Konieczny oraz posłowie Joanna Senyszyn, Robert Kwiatkowski i Andrzej Rozenek odeszli z klubu Lewicy i stworzyli koło Polskiej Partii Socjalistycznej.

Odejście polityków oznacza, że Lewica nie będzie już miała żadnego senatora (traci dwóch na dwóch posiadanych), a także trzech posłów i stanowisko wicemarszałka Senatu. Będzie też od teraz klubem poselskim, a nie parlamentarnym (brak reprezentacji w Senacie).

Więcej informacji na stronie głównej Gazeta.pl

"Zrób to, ale ODDAJ MANDAT"

W mediach społecznościowych pojawiły się już komentarze dotyczące decyzji polityków. "To się musiało w końcu wydarzyć i wydarzyło. Dobrze, że jeszcze przed końcem tego trudnego z wielu względów politycznie roku. W Nowy Rok wejdziemy skonsolidowani i spokojni o spójną linię polityczną klubu Lewicy" - napisała Anna-Maria Żukowska, posłanka z Nowej Lewicy.

"Wybrali Cię z danej listy, zacząłeś tę listę reprezentować w Sejmie, odchodzisz, zmieniłeś zdanie i kurs, zrób to, ale ODDAJ MANDAT! Takie mam zdanie, niezmiennie od 22 lat będąc w Lewicy" - stwierdził Tomasz Trela.

"Dodam, że gdyby wcześniej wykazali swoje socjalistyczne poglądy, to uniknęlibyśmy wielu kuriozalnych dyskusji nt. konkretnych propracowniczych, ekologicznych czy socjalnych rozwiązań, bo nikt by przeciw nim nie oponował" - podkreśliła posłanka Daria Gosek-Popiołek.

"Żałuje, że w klubie Lewicy zabraknie Andrzeja Rozenka, Joanny Senyszyn, Roberta Kwiatkowskiego, Wojciecha Koniecznego i Gabrieli Morawskiej-Staneckiej. Z drugiej strony powstaje koło PPS, partii która uważa 'kapitalizm za system nieprzyjazny ludziom, egoistyczny i antydemokratyczny'. Czekam na działania!" - napisał Maciej Gdula.

"Łałałiła! Polska Partia Socjalistyczna z własnym kołem w Sejmie. Posłowie Andrzej Rozenek, Joanna Senyszyn, Robert Kwiatkowski odchodzą z klubu Lewicy. Teraz czas na powrót Piotra Ikonowicza na stanowisko przewodniczącego!" - stwierdził Artur Dziambor z Konfederacji.

Komentarz w tej sprawie w mediach społecznościowych zamieścił również Robert Winnicki z Konfederacji. "Dzielenie lewicy na złą, internacjonalistyczną/kosmopolityczną i 'dobrą' - rzekomo propolską, niepodległościową, patriotyczną to złudny zabieg. Miał być może jeszcze jakiś sens do połowy XX wieku, ale zawsze było tam ciążenie - najpierw ku komunizmowi a teraz - eurokomunizmowi" - napisał.

Więcej o: