Rano na posiedzeniu połączonych komisji edukacji, nauki i młodzieży oraz obrony narodowej miało się odbyć pierwsze czytanie projektu. Opozycja wnioskowała o zawieszenie prac nad nowelizacją.
- Prace nad tym projektem zaczynają się poprzez naruszenie przepisów prawa. Zwołane posiedzenie narusza art. 150 i art. 40 regulaminu Sejmu. Prezydia komisji sejmowych przygotowują posiedzenie komisji. Prezydia składają wniosek w sprawie toku prac nad projektem - mówił Czesław Mroczek z KO podczas wspólnego posiedzenia Komisji Obrony Narodowej i Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży. Jak dodał, posłowie nie mają "wniosków prezydiów" dotyczących tego, w jaki sposób rozpatrywać projekt ustawy.
Po przyjęciu wniosku z porządku obrad usunięto punkt dotyczący drugiego czytania projektu ustawy. "Kolejny sukces w walce z 'lex Czarnek'. Pierwsze czytanie ustawy, które udało się nam rano powstrzymać, dziś nie odbędzie się WCALE! Ani na komisji, ani na sali plenarnej. Odroczone przynajmniej do stycznia!" - napisała na Twitterze Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.
Nowe przepisy mają wzmocnić rolę kuratora oświaty jako organu prowadzącego nadzór pedagogiczny. Według nich dyrektor będzie miał obowiązek uzyskać zgodę kuratora na organizowanie zajęć w szkole przez stowarzyszenia i organizacje pozarządowe. Zgodnie z nowelizacją kurator będzie mógł także wystąpić do organu prowadzącego z wnioskiem o odwołanie dyrektora szkoły lub placówki bez wypowiedzenia, jeżeli nie zrealizuje zaleceń wydanych przez kuratora oświaty. Wcześniej Ministerstwo Edukacji i Nauki wycofało się ze zmian zwiększających liczbę przedstawicieli kuratora przy wyborze dyrektorów szkół.