Ministerstwo Zdrowia podało w sobotę przed południem, że w ciągu ostatniej doby w Polsce stwierdzono 23 764 nowe zakażenia koronawirusem. Zmarło 486 osób z COVID-19.
W szpitalach leczonych jest 23 755 pacjentów z Covid-19. Z kolei wspomagania respiratorem wymaga 2 104 chorych.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
- Jak sami widzicie po sobie, jesteśmy poza mówcą w maseczkach, wszyscy zaszczepieni, bo taki wymóg sobie postawiliśmy - rozpoczął swoje wystąpienie na sobotniej radzie krajowej PO w Warszawie przewodniczący partii Donald Tusk. Rada krajowa PO odbywa się w formie hybrydowej: część członków uczestniczy w niej zdalnie z domów lub biur.
- Nie chciałbym, aby pandemia i dramat tysięcy polskich rodzin kładł się cieniem na naszej polskiej codzienności, ale inaczej przecież być nie może. Trudno dzisiaj nawet wyobrazić sobie rozpoczęcie spotkania, czy rodzinnego, czy wśród przyjaciół, współpracowników, czy takiego spotkania, jak nasze, bez wspomnienia tych wszystkich, którzy odeszli w czasie pandemii i tych, którzy stracili najbliższych z powodu pandemii covida - kontynuował Donald Tusk.
Lider PO podkreślił, że "dzisiejsze dane są znowu dramatyczne". - Nie chcemy się do tego przyzwyczajać, tak, jak nie chcemy się przyzwyczajać do zła. Chociaż rzeczywiście chyba na władzy nie robi żadnego wrażenia ta codzienna, dramatyczna informacja. 25 tys. zakażeń, pół tysiąca zmarłych. Właściwie każdego dnia, tak i dzisiaj - dodał.
Donald Tusk zacytował wypowiedź prof. Macieja Banacha z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, który stwierdził w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że "sytuacja w Polsce jest obecnie chyba najgorsza na świecie".
- Nie chcemy robić polityki z dramatów polskich rodzin, ale przynajmniej dajmy znak, że nikt nie jest w tej sytuacji samotny. Jeśli czujemy się osamotnieni przez tę władzę, czujemy, że ta władza nie robi praktycznie nic, by ochronić nas, Polki i Polaków, przed skutkami tej strasznej pandemii, to dajmy znak, że nie są sami i że pamiętamy o dramatach i lękach nas wszystkich. Proszę o chwilę ciszy - zaapelował Donald Tusk. Na prośbę polityka uczestnicy rady krajowej przez chwilę stali w milczeniu.