Sekretarz generalna Rady Europy Marija Pejcinović Burić w liście do ministra spraw zagranicznych Zbigniewa Raua zwróciła się o wyjaśnienie, w jaki sposób Polska w związku z listopadowym wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego zapewnia skuteczną realizację swoich zobowiązań wynikających z Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
Więcej treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl >>>
"Wniosek odnosi się w szczególności do prawa do rzetelnego procesu sądowego przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą oraz do roli Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w rozstrzyganiu interpretacji Konwencji" - podkreśla Rada Europy w komunikacie opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej.
Sekretarz generalna Rady Europy oczekuje na odpowiedź polskiego ministra do 7 marca.
W listopadzie Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej orzekł, że Europejski Trybunał Praw Człowieka nie ma kompetencji do oceny legalności wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Orzeczenie zapadło w postępowaniu toczącym się z wniosku Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry.
Ziobro wniósł o zbadanie zgodności z Konstytucją artykułu 6. Europejskiej Konwencji Praw Człowieka w rozumieniu, w jakim pojęcie "sąd" ma obejmować także Trybunał Konstytucyjny. Artykuł, o który chodzi, stanowi o prawie każdego do rozpatrzenia jego sprawy przez niezawisły i bezstronny sąd powołany zgodnie z ustawą. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że pojęcie "sąd" w rozumieniu konwencji go nie obejmuje.
Wniosek sekretarz generalnej Rady Europy do polskiego ministra został skierowany na podstawie art. 52 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Mowa w nim o tym, że "na żądanie Sekretarza Generalnego Rady Europy każda Wysoka Układająca się Strona złoży wyjaśnienia w sprawie sposobu, w jaki jej prawo wewnętrzne zapewnia skuteczne stosowanie wszystkich postanowień niniejszej Konwencji".
W listopadzie Marija Pejcinović Burić oceniła, że wyrok TK "jest bezprecedensowy i budzi poważne obawy".