O pobycie szefa Porozumienia w szpitalu rzeczniczka ugrupowania Magdalena Sroka poinformowała 24 listopada.
- Jarosław Gowin jest cały czas w szpitalu. Rozmawiałem z nim dzisiaj - czuje się dobrze. Jestem przekonany, że niedługo sam będzie mógł mówić o swoim stanie zdrowia - powiedział w sobotę PAP Jan Strzeżek, rzecznik koła parlamentarnego Porozumienia. Strzeżek zaprzeczył, jakoby niedyspozycja Gowina wpłynęła na działalność partii. Nie ma planów, by w związku z pobytem w szpitalu przeprowadzać jakiekolwiek zmiany. - Nikt z nas nie wyobraża sobie Porozumienia Jarosława Gowina bez Jarosława Gowina - powiedział. - Mam nadzieję, że Gowin niedługo sam wystąpi przed kamerami i wszystkie ewentualne wątpliwości zostaną rozwiane. Czekamy na niego wszyscy razem w Porozumieniu - dodał rzecznik.
Informację o pobycie Jarosława Gowina w szpitalu jako pierwszy podał w środę "Newsweek". Polityk nie brał udziału w ostatnim, listopadowym posiedzeniu Sejmu, od 13 listopada nie był aktywny na Twitterze, a od 15 listopada - na Facebooku. Magdalena Sroka, informując o jego pobycie w szpitalu, przypomniała, że były wicepremier wiosną "ciężko przeszedł zakażenie koronawirusem" i przez niemal trzy tygodnie był leczony w szpitalu MSWiA w Warszawie. Nie wyjaśniła jednak, czy obecna hospitalizacja ma bezpośredni związek z poprzednimi problemami zdrowotnymi polityka.
- COVID to jest straszliwa choroba. Jarek, szef, przechodził dość ciężko pół roku temu i zostawiła ślad. Tak więc trzeba zadbać o siebie - powiedział na początku tego tygodnia w TVN24 poseł Porozumienia Michał Wypij. - Z całą pewnością bardzo ciężko przeszedł COVID, ale też ten skoordynowany medialny atak układu władzy też na pewno zostawił swój ślad - dodał.