Tegoroczny Marsz Niepodległości w Warszawie pod hasłem "Niepodległość nie na sprzedaż" rozpoczął się o godzinie 13. Uczestnicy wydarzenia zebrali się na rondzie Dmowskiego i ruszyli Alejami Jerozolimskimi, a następnie mostem Poniatowskiego, by dotrzeć pod Stadion Narodowy. Na chwilę pisania tego artykułu nie doszło do poważnych zakłóceń, ale miały miejsce kontrowersyjne incydenty.
Tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości na Twitterze opublikowane zostało nagranie, na którym widać radykałów podpalających zdjęcie przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska. Jak donosi Radio ZET, zgromadzone wokół osoby wykrzykiwały hasła: "pal się, ty k***o" czy "palić to żydostwo". Wcześniej demonstracyjnie spalona została niemiecka flaga. Jakiś czas później na rondzie de Gaulle'a spłonęła również flaga Antify.
Do sytuacji odniósł się już w mediach społecznościowych szef PO Donald Tusk. "Palę się do jeszcze cięższej pracy na rzecz Niepodległej!" - napisał.
Spalenie zdjęcia Donalda Tuska w rozmowie z Onetem skomentował już rzecznik policji insp. Mariusz Ciarka. - W tym momencie najważniejsze jest zabezpieczenie uroczystości, aby nie doszło do poważnych incydentów. A takie zdarzenia będą analizowane m.in. pod kątem ewentualnego naruszenia prawa - przekazał.
Więcej informacji o Marszu Niepodległości znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Marsz Niepodległości w tym roku ma charakter państwowy. Status formalny wydarzeniu nadał szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk po tym, jak wydarzenie niemal się nie odbyło. Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski odebrał bowiem wydarzeniu status wydarzenia cyklicznego, wskazując, że marsz nie odbył się w ubiegłym roku (w związku z epidemią zamiast tradycyjnego marszu ulicami stolicy przejechał marsz samochodowy). Po tym, jak stołeczny ratusz odebrał Marszowi Niepodległości status wydarzenia cyklicznego, odmówił też jego organizatorom jego rejestracji. W międzyczasie na trasie zarejestrowane zostało bowiem inne wydarzenie - organizowany przez 14 Kobiet z Mostu przemarsz Niepodległa dla Wszystkich. Decyzja ratusza została podtrzymana przed sądy dwóch instancji.