Jak wynika z sondażu, liczba osób deklarujących udział w wyborach parlamentarnych zwiększyła się z 51 do 54 proc. Zmniejsza się również liczba niezdecydowanych, na kogo oddać głos: z 12,5 do 7 proc. - podaje "Rzeczpospolita".
Obecna trudna sytuacja na granicy polsko-białoruskiej oraz podwyżki cen - m.in. paliwa, sprawiają, że coraz więcej osób chce oddać głos na partie opozycyjne. Mimo to poparcie dla PiS również rośnie - z 34 proc. we wrześniu do 36 proc. w październiku. Niewielkim wzrostem poparcia może cieszyć się Koalicja Obywatelska - z 23,5 do 25 proc. Poparcie dla partii Szymona Hołowni Polska 2050 rośnie z 12 proc. we wrześniu do 14 proc. w październiku. Z kolei poparcie dla Lewicy wzrosło z 7 do 9 proc.
Jak wynika z sondażu, spadki odnotowują PSL-Koalicja Polska: z 5 proc. na 4,6 proc. Konfederacja odnotowuje z kolei spadek o niecały punkt procentowy.
Więcej informacji o polityce znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się w październiku, najwyższe poparcie odnotowałoby w nich Prawo i Sprawiedliwość - wynika z kolei z opublikowanego w weekend sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski. Został on przeprowadzony 22 października na grupie 1000 osób metodą CATI (wywiad telefoniczny wspomagany komputerowo).
Prawo i Sprawiedliwość w sondażu tym uzyskało poparcie w wysokości 37,1 proc., co oznacza wzrost o 1,7 punktu procentowego. Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Obywatelska (PO, Nowoczesna, Inicjatywa Polska, Zieloni) z wynikiem 23,3 proc. (spadek o 2,6 pkt. proc.). Zwiększyło się również poparcie wobec partii Polska 2050 (obecnie 12 proc., wcześniej 9,8 proc.).