Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska jadą na granicę. "Chcę wyrazić niezgodę"

- Dziś jest jeszcze w miarę ciepło, ale za chwilę przyjdzie mróz, ludzi umierających z powodu naszej bezczynności, z powodu niemożliwości niesienia pomocy, będzie więcej i więcej - mówi "Newsweekowi" Jolanta Kwaśniewska, która razem z Anną Komorowską planuje wygłosić apel przed placówką Straży Granicznej w Michałowie.

Byłe pierwsze damy przed placówką Straży Granicznej w Michałowie planują pojawić się w sobotę o godz. 14. Chcą tam wspólnie wygłosić apel ws. sytuacji migrantów i uchodźców na granicy. - Chcę wyrazić niezgodę na to, jak polskie władze traktują uchodźców, a zwłaszcza matki z dziećmi. I zaapelować, aby polska władza, sama nie udzielając pomocy, pozwoliła przynajmniej na udzielanie jej przez organizacje pozarządowe, którym dziś jest to uniemożliwiane. Chcę również podziękować mieszkańcom i samorządom w strefie przygranicznej, które mimo rzucania im kłód pod nogi, niosą pomoc skazanym na cierpienie ludziom - powiedziała tygodnikowi Anna Komorowska. 

Zobacz wideo Reżyser "Można panikować" opowiada o nowym filmie "Nadzieja umiera ostatnia"

Więcej informacji o sytuacji ludzi przy wschodniej granicy na stronie głównej Gazeta.pl

Jolanta Kwaśniewska, jak podaje "Newsweek", przygotowała manifest "Matki na granicy". "Matka zdolna jest do każdego poświęcenia. Takie jesteśmy i takie są matki stojące kilkadziesiąt kilometrów od nas, zatrzymywane brutalnie w swojej wędrówce ku spokojnej przyszłości swoich dzieci" - czytamy w przytoczonym fragmencie. 

Warszawa. Protest Strajku Kobiet w rocznicę wyroku Trybunału Konstytucyjnego ograniczającego prawo do aborcjiRocznica wyroku TK ws. aborcji. Protesty w kilkunastu miastach. [ZDJĘCIA]

Kwaśniewska i Komorowska będą w Michałowie. Apel popiera też Danuta Wałęsa

- Jako była prezydentowa niewiele mogę zaoferować: serce, wsparcie finansowe i po raz kolejny zaapelować o więcej empatii oraz przede wszystkim o umożliwienie lekarzom niesienia pomocy bezpośrednio w strefie zagrożenia, a także o umożliwienie na tym terenie działania organizacji humanitarnych - mówi Kwaśniewska w wywiadzie dla tygodnika, który ma się ukazać w najbliższym wydaniu. - Dziś jest jeszcze w miarę ciepło, ale za chwilę przyjdzie mróz, ludzi umierających z powodu naszej bezczynności, z powodu niemożliwości niesienia pomocy, będzie więcej i więcej - dodaje.

Manifest popiera też Danuta Wałęsa, ale z powodów zdrowotnych nie może stawić się na granicy - podaje tygodni. Na apel nie odpowiedziała Agata Kornhauser-Duda. 

Więcej o: