Aleksander Kwaśniewski: Kwestia polexitu jest poważna. To trochę jak kamień uruchamiający lawinę

Aleksander Kwaśniewski ocenił, że "agresywny język" wobec Unii Europejskiej, którego używa Zjednoczona Prawica, może na dłuższa metę "spowodować niechęć [do UE] u wielu ludzi". - Kwestia polexitu jest kwestią poważną. Nawet, jeśli to nie jest doktryna zatwierdzona przez wodzów PiS, to może się zrealizować metodą kolejnych błędów. To trochę jak kamień uruchamiający lawinę. - powiedział.

Więcej treści przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.

Były prezydent Aleksander Kwaśniewski był gościem Jacka Gądka w Porannej Rozmowie Gazeta.pl. Jednym z tematów były wtorkowe obrady w Parlamencie Europejskim. - Obawiam się, że jeżeli po stronie polskiego rządu nie będzie koncepcji rozładowania konfliktu z Unią Europejską, to pieniądze [z Funduszu Odbudowy] mogą być zamrożone. Wczorajszy głos europarlamentarzystów był jasny i radykalny. Myślę, że trudne dla polskiego rządu będzie spotkanie 20-21 października, czyli Rada Europejska, gdzie spotykają się prezydenci i premierzy i te argumenty w bardziej dyplomatycznej może formie zostaną powtórzone. Tam mogą zapaść trudne dla nas decyzje, np. zamrożenie tych pieniędzy - powiedział Aleksander Kwaśniewski.

Aleksander Kwaśniewski: Kwestia polexitu jest kwestią poważną

- [Pieniądze] należą się w momencie, gdy traktujemy się poważnie, respektujemy i wykonujemy traktaty. Polska zgodziła się, aby był związek między stanem praworządności a finansami - podkreślił były prezydent. Jak dodał, w obozie rządzącym o Unii Europejskiej coraz częściej mówi się głosem "antyeuropejskich ekstremistów". - Odpowiedzią na ekstremizm tych antyeuropejskich polityków w Polsce może być odpowiedź wręcz ekstremistycznych proeuropejskich polityków. (...) Najbardziej ekstremalni politycy Unii mogą powiedzieć: To, co się dzieje w Polsce, jest chorobą, która nie dość, że jest zaraźliwa, to jeszcze śmiertelna. W związku z tym być może lepiej Polskę odstawić na bok niż spowodować, że ten rodzaj rozpadu Unii zostanie zafundowany w innych krajach - komentował.

Były prezydent stwierdził, że "agresywny język" wobec Unii Europejskiej, którego używa Zjednoczona Prawica, może na dłuższa metę "spowodować niechęć [do UE] u wielu ludzi". - Kwestia polexitu jest kwestią poważną. Nawet, jeśli to nie jest doktryna zatwierdzona przez wodzów PiS, to może się zrealizować metodą kolejnych błędów. To trochę jak kamień uruchamiający lawinę.

Więcej o:

Polecane dla Ciebie