Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek, że uznawanie prawa unijnego za wyższe nad krajowym jest niezgodne z polską konstytucją. Wyrok ogłoszony przez Julię Przyłębską zapadł za piątym razem, poprzednie posiedzenia były przekładane. Wniosek do TK w tej sprawie złożył wcześniej premier Mateusz Morawiecki. Zdanie odrębne do wyroku zgłosili sędziowie Pszczółkowski i Wyrembak.
"Na gruncie prawa jesteśmy już poza Unią Europejską. To odpowiedzialność Jarosława Kaczyńskiego i całego PiSu. To jest zdrada stanu, za którą w przyszłości odpowiedzą" - pisze europoseł Andrzej Halicki.
"Decyzja TK jest żywo komentowana przez polityków i publicystów. "Kaczyński z PiSem wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej" - pisze Krzysztof Brejza z KO. Dziennikarz Bartosz T. Wieliński z "Gazety Wyborczej" kwituje: "Czyli polexit".
"Trybunał Julii Przyłębskiej uznał, że niektóre zapisy unijnych traktatów europejskich są niezgodne z Konstytucją. Pod dyktando PiS właśnie wykonano wielki krok ku polexitowi, wielki krok w objęcia Rosji" napisała posłanka KO Małgorzata Tracz. "Trybunał Konstytucyjny im. Julii Przyłębskiej wyPISuje nas z UE. Z woli PIS i Kaczyńskiego" - wskazuje z kolei Katarzyna Lubnauer. "Dlatego KO złożyła projekt zmiany Konstytucji uniemożliwiający polexit bez zgody 2/3 Sejmu i Senatu lub woli narodu wyrażonej w referendum - dodaje.
Borys Budka wskazuje:"Nieuznawanie wyroków #TSUE to faktyczna droga do #Polexit.u. Nie da się być członkiem Unii Europejskiej, nie przestrzegając podstawowych zasad, na których opiera się Wspólnota. Bez dymisji Z. Ziobry przywrócenie praworządności i ładu konstytucyjnego nie będzie możliwe".
Tomasz Żółciak z "Dziennika Gazety Prawnej" pyta:
Czyli teraz co? Jedna z trzech dróg (zmiana traktatów, zmiana konstytucji, polexit)?" i dodaje: "Żegnaj, zaliczko z KPO".
Dariusz Joński pisze: "PiS właśnie robi reasumpcję referendum w sprawie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej!".
Lena Kolarska-Bobińska, była minister nauki i szkolnictwa wyższego, wskazała z kolei: "Wywiesiliśmy flagę UE. Nie ma zgody na Polexit".