W czasie wtorkowej konferencji prasowej rzecznik Komisji Europejskiej Adalbert Jahnz poinformował, że KE od 6 dni kontaktuje się zarówno z polskim przedstawicielstwem przy Unii Europejskiej w Brukseli, jak i z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji w celu zorganizowania rozmowy i spotkania. Tematem ma być sytuacja przy polsko-białoruskiej granicy i przedłużenie stanu wyjątkowego.
W czwartek unijna komisarz ds. wewnętrznych Ylva Johansson ma przyjechać do Warszawy. Do jej przyjazdu w dalszym ciągu nie odniosło się MSWiA. Minister Kamiński jeszcze w poniedziałek twierdził, że nie ma prób kontaktu ze strony unijnej komisarz.
"Komisarz Ylva Johansson będzie we czwartek w Warszawie. Intensywnie pracujemy, żeby przy tej okazji doszło do spotkania z polskim ministrem spraw wewnętrznych" – powiedział na konferencji prasowej rzecznik Komisji Europejskiej, jak podaje RMF24.
Johansson uważa, że ochrona granic nie może odbywać się kosztem ludzkiego życia i zdrowia. W jej ocenie działania polskiego rządu są "nieprzejrzyste". Apeluje również o dopuszczenie do granicy Frontexu, czyli "unijnej straży granicznej", która już skutecznie wspiera Litwę i Łotwę na granicy z Białorusią - informuje RMF.
Przypomnijmy, że Rada Ministrów podjęła we wtorek decyzję w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego o 60 dni. W tej sprawie rząd zwrócił się już do prezydenta.
We wtorek rano rzecznik prezydenta Błażej Spychalski poinformował, że rano odbyło się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy i premiera Mateusza Morawieckiego. Tematem rozmowy była sytuacja na granicy i możliwość przedłużenia stanu wyjątkowego. - Decyzja prezydenta zapadnie do piątku - powiedział.
Zgodnie z konstytucją przedłużenie stanu wyjątkowego może nastąpić tylko raz, za zgodą Sejmu, i na nie dłużej niż 60 dni.