W sobotę w Płońsku odbyła się konwencja krajowa Platformy Obywatelskiej. Głównym punktem programu było przemówienie Donalda Tuska, lidera ugrupowania. Szef Platformy zapewniał, że zadaniem PO jest obrona "Polski w Europie" i "Europy w Polsce". Ostrzegał też przed opuszczeniem wspólnoty. - Unia w każdym wymiarze przeszkadza Kaczyńskiemu i PiS-owi. To, co ich powstrzymuje, to wyłącznie to, że 80 procent Polaków jest przeciwko wyjściu z UE - przekonywał Tusk.
- Proponuję Jarosławowi Kaczyńskiemu, abyśmy wspólnie zmienili art. 90 konstytucji i wpisali, że wypowiedzenie umowy międzynarodowej odbywa się większością dwóch trzecich - dodał lider PO.
Konwencja PO była szeroko transmitowana i komentowana w mediach, również rządowych. Podczas przemówienia Donalda Tuska widzowie TVP Info mogli zobaczyć m.in. takie paski: "Klęska Tuska pogłębia problemy Platformy", "(D)Efekt Tuska?", "Bajka Tuska o polexit", "Nieudany powrót Tuska do Platformy". Zwrócił na to uwagę m.in. senator Adam Szejnfeld.
Do pasków TVP Info odniósł się na Twitterze również dziennikarz Jacek Nizinkiewicz. "Jak to nazwać?" - zapytał, wzbudzając dyskusję internautów.
Telewizja Polska zintensyfikowała krytykę Donalda Tuska po tym, gdy wrócił on do polskiej polityki. Lider PO jest niemal codziennym bohaterem programów informacyjnych TVP. O byłym premierze mówi się tam dużo, ale zazwyczaj niekorzystnie.
Pisaliśmy o tym niejednokrotnie, między innymi pod koniec sierpnia, gdy "Wiadomości" zmanipulowały słowa byłego premiera.
- Urodzenie dziecka, już nie mówiąc o dwójce, trójce, czwórce, to jest demograficznie fajna rzecz, ale dla kobiety jakże często to jest udręka na najbliższe 20 lat życia. Bo nie ma wsparcia, bo mąż jest przekonany, że jest OK, kiedy żona zaiwania od rana do wieczora, a on ma wzory postępowania od samej góry począwszy - mówił Tusk. W kolejnych dniach "Wiadomości" TVP i TVP Info niejednokrotnie przypisywały Tuskowi stwierdzenie, że jego zdaniem "macierzyństwo to udręka i cierpienie", między innymi w opisanym przez nas sondażu.