Na początku sierpnia Sejm przyjął nowelizację ustawy medialnej, która jest bezpośrednim uderzeniem w stację TVN. Wielu komentatorów wskazywało, że celem ustawy jest wykupienie TVN-u przez Skarb Państwa. Obóz rządzący bronił się przed takimi zarzutami, twierdząc, że zapobiega temu poprawka zgłoszona przez Kukiz’15. Poprawka miała być ceną za poparcie ustawy przez ugrupowanie Pawła Kukiza.
- Przyjęliśmy poprawkę Kukiz'15, że spółki Skarbu Państwa nie będą mogły przejmować udziałów. Żebyście nie mówili, że chcemy przejąć stację - powiedział Marek Suski z PiS podczas sejmowej debaty nad "lex TVN".
"Rzeczpospolita" informuje w piątkowym wydaniu, że poprawka Kukiz’15 może być nieszczelna. Na błąd zwróciła uwagę Polska Izba Komunikacji Elektronicznej. Według PIKE "mnożyć można sposoby na uczynienie tego przepisu nieskutecznym". Organizacja wskazuje, że poprawka nie uniemożliwia nabycia udziałów lub akcji przez fundacje Skarbu Państwa.
W przepisie tym jest mowa tylko o państwowych osobach prawnych i spółkach z udziałem Skarbu Państwa, a nie o wszystkich osobach prawnych z udziałem Skarbu Państwa. Czyli fundacja, założona np. przez spółki Skarbu Państwa, prawdopodobnie nie byłaby objęta zakazem
- wskazuje PIKE.
Izba podkreśla, że ustawa o zasadach zarządzania mieniem, do której odsyła "lex TVN" nie traktuje fundacji spółek Skarbu Państwa jako państwowych osób prawnych. Pozwalałoby to na zakup stacji np. przez Polską Fundację Narodową. Według PIKE poprawka Kukiz’15 nie wyklucza również nabywania przez Skarb Państwa udziałów w spółkach pośrednich, które następnie nabywałby udziały w TVN.
W poniedziałek "lex TVN" trafi pod obrady senackich komisji. Sejm dysponuje odpowiednią większością do odrzucenia ewentualnych poprawek Senatu, ale przyjęcie ustawy medialnej nie jest wcale przesądzone. Prezydent Andrzej Duda już dwukrotnie wysyłał sygnały o możliwości zawetowania nowelizacji ustawy medialnej.
W trakcie Święta Wojska Polskiego mówił, że będzie stać na straży "zasady wolności słowa, swobody prowadzenia działalności gospodarczej, a także zasady prawa własności", później na antenie TVP Info mówił, że "lex TVN" to "kontrowersyjne rozwiązanie, które jest niezrozumiałe dla naszych amerykańskich partnerów".
Pod koniec sierpnia informowaliśmy nieoficjalnie w Gazeta.pl, że decyzja w sprawie prezydenckiego weta prawdopodobnie zapadła. Według źródeł z otoczenia prezydenta, weto wobec "lex TVN" ma być powrotem Andrzeja Dudy do wielkiej polityki po ponad rocznej przerwie.