7 września z funkcji wicemarszałka województwa małopolskiego prawdopodobnie odwołany zostanie Tomasz Urynowicz. To on kilka tygodni temu poinformował opinię publiczną o tym, że Małopolska może stracić miliardy z unijnych funduszy w związku z uchwałą anty-LGBT przyjętą przez sejmik w 2019 r. Polityk Porozumienia najpierw został wysłany na "przymusowy" urlop, a później zagłosował za uchyleniem homofobicznego stanowiska. W ostatnich dniach Urynowicz zrezygnował też z członkostwa w klubie radnych PiS.
Jak poinformował Onet, obecnego wicemarszałka może już wkrótce zastąpić małopolska kuratorka oświaty Barbara Nowak. Choć w PiS nie zapadła jeszcze decyzja, kto obejmie tę funkcję, kandydaturę kontrowersyjnej urzędniczki forsuje jeden z ważniejszych polityków partii rządzącej - wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Według ustaleń portalu, konkurentem Nowak do objęcia fotela wicemarszałka jest Zbigniew Starzec, były wicewojewoda małopolski, a od stycznia 2021 r. wicedyrektor szpitala im. Babińskiego w Krakowie. Poparcie dla Starca miała zadeklarować z kolei była premierka, a obecnie europosłanka PiS Beata Szydło.
O zmianach personalnych, które mogą nastąpić w zarządzie województwa małopolskiego po odwołaniu Urynowicza, politycy PiS dyskutowali w niedzielę. Z radnymi sejmiku spotkali się nie tylko wspomniani Szydło i Terlecki, ale również wicemarszałek Senatu Marek Pęk oraz minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Nowak, która w imieniu wojewody - a więc rządu - pełni nadzór nad małopolskimi szkołami, wielokrotnie wygłaszała na forum publicznym jawnie homofobiczne wypowiedzi. W marcu 2019 r. "zasłynęła" kontrowersyjną wypowiedzią na temat deklaracji LGBT+ podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego. W zamieszczonym na Twitterze wpisie stwierdziła, że podpisana przez prezydenta Warszawy karta to "promowanie pedofilii" i "krzywdzenie dzieci".
W sierpniu 2020 r. Nowak wzięła udział w kontrmanifestacji, która odbyła się podczas zorganizowanego w Krakowie Marszu Równości. Małopolska kuratorka oświaty demonstrowała m.in. obok baneru "Maryja zwycięży szatana", a w tym samym czasie swoją kontrmanifestację prowadziły też środowiska narodowe. - Środowisko LGBT ma jeden cel. Zniszczyć świat, w którym żyjemy, i na ruinach tego świata zbudować swój świat neobarbarzyński - mówiła kilka dni wcześniej na antenie Radia Maryja.
W czerwcu 2021 r. Nowak publicznie wyraziła swoje oburzenie po tym, jak Uniwersytet Jagielloński stworzył ankietę, w której studenci dostali możliwość określenia swojej tożsamości płciowej, mając do wyboru więcej opcji niż "kobieta" i "mężczyzna". "Szok! Uniwersytet Jagielloński zamienia się w agencję towarzyską! Przygotowuje ofertę wg płci kulturowych. Pierwsza polska wyższa uczelnia, z historią od 1364 r. stosuje segregację studentów po neomarksistowsku - stwierdziła Nowak.
Pod koniec czerwca urzędniczka gościła z kolei w Radiu Maryja, gdzie wypowiedziała się na temat Strajku Kobiet. Jak informowała "Gazeta Wyborcza", powiedziała ona między innymi, że podczas demonstracji dzieci miały być rzekomo "częstowane alkoholem i narkotykami".
W 2018 r. Nowak opublikowała wpis, z którego wynikało, że po muzeum w Auschwitz powinni - jej zdaniem - oprowadzać "tylko polscy przewodnicy".
"Zadanie dla myślących nastolatków. Wymyśl sobie problem. Wyjdź na ulicę i zacznij protestować. Zafunduj sobie tourne po Europie i umów na wizytę z kanclerz Niemiec. Niech o tobie piszą wszystkie znane tytuły i portale. To takie proste. Prawda?" - tak małopolska kuratorka oświaty pisała natomiast o aktywistce klimatycznej Grecie Thunberg.