Telekonferencja pomiędzy Jarosławem Gowinem i Katherine Tai odbędzie się w środę po południu. Onet ustalił, że z inicjatywą spotkania wyszedł Waszyngton. Wcześniej Jarosław Gowin dwukrotnie rozmawiał z amerykańską sekretarz handlu Giną Raimondo.
Spotkanie pomiędzy Gowinem i Tai będzie dotyczyło polityki handlowej USA wobec Polski i Chin oraz amerykańskich planów inwestycyjnych. Według Onetu Waszyngton zapowiedział również poruszenie tematu "lex TVN" - odbieranego jako próba uderzenia w amerykańskiego inwestora, który jest właścicielem stacji.
Doświadczony polski dyplomata, komentując dla Onetu spotkanie Gowina z Tai, stwierdził, że "to nie jest przypadek, że na prośbę Amerykanów tak wysocy rangą urzędnicy spotykają się tylko z jednym przedstawicielem rządu RP, i jest to akurat ten przedstawiciel rządu, który próbuje bronić amerykańskiego inwestora".
Katherine Tai jest przedstawicielką Stanów Zjednoczonych ds. Handlu. Swoje stanowisko objęła w marcu 2021 r. Jest doradczynią prezydenta Joe Bidena w sprawach handlowych. Odpowiada za rozwijanie i promowanie amerykańskiej polityki handlowej oraz służy jako główny negocjator w tych sprawach. Jej stanowisko jest równe członkowi rządu.
Jarosław Gowin rozmawiał pod koniec lipca z amerykańską sekretarz handlu Giną Raimondo. "Cieszę się, że mogłam dziś rozmawiać z polskim wicepremierem Jarosławem Gowinem. Podkreśliłam, że wysiłki zmierzające do ograniczenia amerykańskich inwestycji w Polsce zaszkodzą polskiej i amerykańskiej gospodarce i podważą nasze wspólne zaangażowanie w wolne i uczciwe media" - napisała wówczas Raimondo na Twitterze.
To kolejny krytyczny głos strony amerykańskiej skierowany w stronę "lex TVN" - polskiej nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Projekt ustawy zakłada zmianę art. 35, który w obecnej formie zakłada, że koncesja może być udzielona podmiotowi zagranicznemu, którego siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Według nowelizacji przepisu, "koncesja na rozpowszechnianie programów radiowych i telewizyjnych może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że taka osoba zagraniczna nie jest zależna od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego".
Projekt ustawy został odebrany jako bezpośrednie uderzenie w stację TVN. Telewizja należy do amerykańskiego kapitału (grupa Discovery) poprzez spółkę Polish Television Holding z siedzibą w Holandii. W przypadku przyjęcia projektu ustawy, udzielenie stacji TVN koncesji na rozpowszechnianie programów telewizyjnych byłoby niezgodne z prawem.
Porozumienie Jarosława Gowina zapowiedziało, że nie poprze nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji. Gowin chce, aby projekt ustawy został uzupełniony o punkt poszerzający katalog państw, w których swoją siedzibę mogą mieć osoby prawne będące właścicielami mediów działających w Polsce. Gowin chciałby, aby poza państwami Europejskiego Obszaru Gospodarczego byli to również członkowie Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju, czyli m.in. Stany Zjednoczone.
- Zjednoczona Prawica u swoich podstaw ma jedną zasadniczą wartość - wolność. Wolność w wielu obszarach państwa i funkcjonowania społeczeństwa. Jednym z kluczowych rodzajów wolności w demokratycznym państwie jest wolność mediów. Nie może być tak, że politycy stają się ich recenzentami i będą ustalali, które media mogą w Polsce funkcjonować, a które nie - powiedział wicerzecznik Porozumienia Jan Strzeżek.