Jarosław Gowin odejdzie z rządu? "W imię przekonań jest w stanie zrezygnować ze stanowisk"

Jan Strzeżek, który pełni funkcję rzecznika Porozumienia, w programie "Mówiąc Wprost" opowiedział o sytuacji Zjednoczonej Prawicy oraz podjął temat rzekomego odejścia z rządu Jarosława Gowina. W rozmowie tej poruszył również kwestię "LEX TVN" oraz Donalda Tuska i walki z pandemią.

Rzecznik Porozumienia Jan Strzeżek zapewnił, że mimo różnic w poglądach, jego ugrupowanie chce pozostać w Zjednoczonej Prawicy. - Chcemy w tej formule nadal pracować. Są rzeczy, które nas różnią, ale cały czas ten bilans zysków i strat i punktów wspólnych jest bez porównania większy niż protokół rozbieżności - powiedział Jan Strzeżek.

Zobacz wideo Gowin przeciw Staroń. Siemoniak: To przejście cienkiej czerwonej linii

Rzecznik Porozumienia o Jarosławie Gowinie: W imię swoich przekonań jest w stanie zrezygnować z najważniejszych stanowisk państwowych

- W Partii Republikańskiej mówią o Gowinie, że ma duże ego i trudno mu się rozstać z władzą. Czy Jarosław Gowin odejdzie z rządu? - zapytała rzecznika Porozumienia dziennikarka Joanna Miziołek.

Jacek Sasin Sasin: "Żadnego 'efektu Tuska' nie ma". Dowodem sondaż przedstawiony w TVP

- Jak słyszę tego typu argumenty, że Jarosław Gowin jest przyspawany do stołka w rządzie, to przypomina mi się zeszły rok i to, że Jarosław Gowin jest jednym z dwóch polityków, jakich znam, którzy w imię swoich przekonań są w stanie zrezygnować z najważniejszych stanowisk państwowych - powiedział w programie "Mówiąc Wprost" Jan Strzeżek. Korzystając z okazji, nawiązał do sytuacji, kiedy to wicepremier odszedł z rządu na kilka miesięcy - było to tuż po konflikcie, dotyczącym organizacji wyborów prezydenckich w tamtym roku.

"To, że jesteśmy w obozie rządzącym, nie oznacza, że podoba nam się absolutnie wszystko"

Jan Strzeżek zapewnił, że jego ugrupowanie chce pozostać w Zjednoczonej Prawicy, jednak nie ze wszystkimi poglądami pozostają w zgodzie. - To, że jesteśmy członkiem obozu Zjednoczonej Prawicy, nie oznacza, że podoba nam się absolutnie wszystko. Słynne "Für Deutschland" i wypowiedzi po niemiecku, które pokazują media publiczne, zaczęły przypominać kabaret. TVP szaleje w sprawie Donalda Tuska - powiedział Jan Strzeżek, rzecznik Porozumienia Jarosława Gowina.

Mateusz Morawiecki, Jarosław Gowin PiS w potrzasku. Morawiecki i Kaczyński wściekli, bo Gowina grozi, że zatopi Ład

Dodał również, że zapewne nie jest jedyną osobą, która zakładała się o to, ile razy wypowiedzi Donalda Tuska po niemiecku pojawią się w materiale telewizyjnym TVP. - To uważam za co najmniej słabe. To coś, co stawało się powoli mocno groteskowe. TVP absolutnie szaleje w sprawie Donalda Tuska - powiedział Jan Strzeżek i odniósł się do kwestii "lex TVN", które forsuje Prawo i Sprawiedliwość. Jak stwierdził, Porozumienie jest przeciwko nowelizacji w proponowanej przez PiS formie. - U podstaw Zjednoczonej Prawicy leży wolność. Także wolność mediów. To jest ta wartość, która połączyła te trzy środowiska. Nawet gdyby to byłoby "lex Wprost", to Porozumienie byłoby przeciw - mówił Jan Strzeżek.

Ustawie "Lex TVN" sprzeciwia się Jarosław Gowin, którego zdaniem projekt ten "negatywnie wpłynie na klimat inwestycji w Polsce". Gowin zwraca również uwagę na planowane wprowadzenie obostrzeń w związku z czwartą falą koronawirusa. Jak napisał Jarosław Gowin na Twitterze, "osobom zaszczepionym trzeba dać twardą gwarancję, że nie obejmą ich jakiekolwiek ewentualne obostrzenia. Ograniczenia dla niezaszczepionych to nie naruszanie ich wolności, tylko ochrona wolności reszty społeczeństwa".

Więcej o: