"Małopolska Kurator Oświaty Barbara Nowak za swoje skandaliczne wypowiedzi i inkwizycyjną działalność dostała 7000 zł nagrody w 2020 r. Zapłaciłabym jej więcej jakby pomilczała" - napisała na Twitterze Kinga Gajewska, posłanka Koalicji Obywatelskiej i członkini sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.
Z odpowiedzi, której wojewoda małopolski udzielił posłance 15 lipca, wynika, że 2020 r. urząd wojewódzki przyznał nagrody pieniężne małopolskiej kuratorce oświaty, a także jej zastępcy. W przypadku Barbary Nowak było to siedem tysięcy złotych brutto, natomiast wicekuratorka Halina Cimer otrzymała pięć tysięcy złotych brutto nagrody. W 2021 r. nagród jak dotąd nie przyznano.
"Uzasadnieniem do przyznanych nagród było uznanie wkładu pracy w realizację zadań na zajmowanym stanowisku, związanych z funkcjonowaniem Kuratorium Oświaty" - poinformował w piśmie wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Nowak, która w imieniu wojewody - a więc rządu - pełni nadzór nad małopolskimi szkołami, wielokrotnie wygłaszała na forum publicznym jawnie homofobiczne wypowiedzi. W marcu 2019 r. "zasłynęła" kontrowersyjną wypowiedzią na temat deklaracji LGBT+ podpisanej przez Rafała Trzaskowskiego. W zamieszczonym na Twitterze wpisie stwierdziła, że podpisana przez prezydenta Warszawy karta to "promowanie pedofilii" i "krzywdzenie dzieci".
W sierpniu 2020 r. Nowak wzięła udział w kontrmanifestacji, która odbyła się podczas zorganizowanego w Krakowie Marszu Równości. Małopolska kuratorka oświaty demonstrowała m.in. obok baneru "Maryja zwycięży szatana", a w tym samym czasie swoją kontrmanifestację prowadziły też środowiska narodowe. - Środowisko LGBT ma jeden cel. Zniszczyć świat, w którym żyjemy, i na ruinach tego świata zbudować swój świat neobarbarzyński - mówiła kilka dni wcześniej na antenie Radia Maryja.
Kilka tygodni temu Nowak publicznie wyraziła swoje oburzenie po tym, jak Uniwersytet Jagielloński stworzył ankietę, w której studenci dostali możliwość określenia swojej tożsamości płciowej, mając do wyboru więcej opcji niż "kobieta" i "mężczyzna". "Szok! Uniwersytet Jagielloński zamienia się w agencję towarzyską! Przygotowuje ofertę wg płci kulturowych. Pierwsza polska wyższa uczelnia, z historią od 1364 r. stosuje segregację studentów po neomarksistowsku - stwierdziła Nowak.
Pod koniec czerwca urzędniczka gościła z kolei w Radiu Maryja, gdzie wypowiedziała się na temat Strajku Kobiet. Jak informowała "Gazeta Wyborcza", powiedziała ona między innymi, że podczas demonstracji dzieci miały być rzekomo "częstowane alkoholem i narkotykami".
W 2018 r. Nowak opublikowała wpis, z którego wynikało, że po muzeum w Auschwitz powinni - jej zdaniem - oprowadzać "tylko polscy przewodnicy".
"Zadanie dla myślących nastolatków. Wymyśl sobie problem. Wyjdź na ulicę i zacznij protestować. Zafunduj sobie tourne po Europie i umów na wizytę z kanclerz Niemiec. Niech o tobie piszą wszystkie znane tytuły i portale. To takie proste. Prawda?" - tak małopolska kuratorka oświaty pisała natomiast o aktywistce klimatycznej Grecie Thunberg.