Wykład dr. Pawła Skrzydlewskiego dla Klubu Polonia Christiana odbył się w 2014 r. w Radomiu.
- Od czasów św. Augustyna, (...) św. Tomasza z Akwinu istnieje przekonanie, charakterystyczne dla kultury zachodu, że do edukacji nie nadaje się wielu ludzi. Wielu ludzi nie nadaje się do tego, by być nauczycielami. Nie nadają się przede wszystkim ateiści, dlatego że sam ateizm jest atakiem na ludzki rozum. Jest zgodą na absurd - wywodził Skrzydlewski. - Jest jakby pogwałceniem podstaw racjonalności. (...) Nie może być edukacji ateistycznej. Edukacja odcinająca od ostatecznego rozumienia, ostatecznego wyjaśnienia byłaby pseudoedukacją - mówił do słuchaczy.
Później doradca Przemysława Czarnka tłumaczył słuchaczom definicję wychowania. - Czym jest wychowanie? Powiedziałem - ucnotliwieniem człowieka i jest usprawnieniem do osiągania ostatecznego celu ludzkiego życia, jakim jest bóg. Teraz wyobraźcie sobie państwo, że do szkoły, do klasy wchodzi człowiek, który jest ateistą, ktoś, kto mówi, że nie ma boga, czyli czego nie ma? Podstaw racjonalności i nie ma celu ludzkiego życia - mówił.
Dr Paweł Skrzydlewski należy do gabinetu politycznego ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. Doradca ministra niedawno zasłynął wypowiedzią nt. "ugruntowania dziewcząt do cnót niewieścich". - Dziś obserwujemy w kulturze bardzo niebezpieczne zjawisko moralne, także religijne, pewnego zepsucia duchowego kobiety polegającego na rozbudzeniu w kobiecie pychy, która się przejawia próżnością, zainteresowaniem wyłącznie sobą, egotyzmem, zwalczaniem obiektywnego porządku na rzecz widzenia siebie - mówił.