W środę o godzinie 13.30 na rynku w Nowym Targu parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej rozpoczęli konferencję prasową i poinformowali między innymi o utworzeniu nowego koła PO w regionie. Gościli tam m.in. posłanka Jagna Marczułajtis-Walczak, były szef PO Borys Budka, senator Jerzy Fedorowicz, poseł Konrad Frysztak oraz członek Zarządu Krajowego PO Łukasz Pawełek. Ich wystąpienie zostało przerwane przez grupę osób, które kazały "wynosić się" parlamentarzystom z miasta.
Kiedy sytuacja wydawała się już być opanowana, na rynek wkroczył mężczyzna, który pięściami uderzał w kamery, przewrócił dziennikarza, a następnie stanął oko w oko z Borysem Budką i nie szczędził wulgaryzmów.
- Nie będziecie tu k...a rządzić! Myślicie, że nie mam dość podatków? Pier...ych ustaw?! Ładnie się wam ubierać w ładne ciuchy za nasze pieniądze?! Za pieniądze naszych rodziców, którzy przez lata płacili podatki? - wykrzykiwał mężczyzna, który następnie wsiadł w samochód i uciekł, zanim przyjechała policja - relacjonuje "Gazeta Wyborcza".
- Ta osoba dopuściła się agresji nie w stosunku do nas, ale do wszystkich, którzy byli na konferencji. Zawiadomimy policję o tym zdarzeniu, bo to jest niebezpieczne, przede wszystkim dla dziennikarzy, że ktoś taki was atakuje - mówił były szef PO.
"Zanim powiecie, że to jest normalne, spójrzcie na tego człowieka. Tak, to on na nowotarskim rynku zaatakował dziennikarzy, uszkodził kamerę lokalnego portalu, rzucił się na postronne osoby. Nie ma usprawiedliwienia dla takiej agresji. To zło w czystej postaci" - napisał na Twitterze Borys Budka, publikując zdjęcia.