Prof. Wiącek po wyborze na RPO: Jestem dumny, że porozumienie ukształtowało się wokół mnie

- Jestem dumny, że to porozumienie ukształtowało się wokół mnie. Jest to dla mnie ogromny zaszczyt i czuję się z tego powodu niezwykle zobowiązany - powiedział prof. Marcin Wiącek, który w czwartek został wybrany przez Sejm na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Decyzję posłów musi jeszcze zaakceptować Senat.

- Uważam, że do decyzji parlamentarzystów należy podejść z ogromnym szacunkiem. Ona świadczy o dbałości o ochronę wolności i praw człowieka. Otwiera też drogę - bo oczywiście jest jeszcze etap senacki - do tego, by urząd RPO funkcjonował w sposób nieprzerwany. Jestem dumny, że to porozumienie ukształtowało się wokół mnie. Jest to dla mnie ogromny zaszczyt i czuję się z tego powodu niezwykle zobowiązany - powiedział w Sejmie prof. Marcin Wiącek. 

Prof. Wiącek: Każdego człowieka, który się do mnie zwróci, otoczę opieką

Dodał, że po wyborze dokonanym przez Sejm zamierza teraz "przygotować się do spotkania z senatorami". - Jestem otwarty wszelkie rozmowy z kołami i klubami senackimi. To w tej chwili jest dla dla mnie najważniejsze - podkreślił. 

Zobacz wideo Polska nie dołączyła do Prokuratury Europejskiej. Bodnar: Chodzi o to, żeby nie poddawać się zewnętrznej kontroli

- Jeśli chodzi o moje priorytety, uważam, że credo RPO powinien stanowić art. 30 konstytucji, czyli zasada ochrony godności człowieka, każdego człowieka. Każdy człowiek ma prawo do godnego życia, do tego, by realizować swoje marzenia. Każdego człowieka, który się do mnie zwróci, otoczę opieką - zapowiedział prof. Wiącek.

- Mam nadzieję, że przez całe moje życie zawodowe i naukowe, udało mi się udowodnić to, że jestem sobą niezależną. Nigdy nie byłem związany z żadnym środowiskiem politycznym. Wypowiadałem się wyłącznie w formach właściwych dla ludzi nauki. Uważam, że to wystarczająca gwarancja tego, że będę postępował w sposób bezstronny i niezawisły - mówił.

Wiącka zapytano też o grupy społeczne w Polsce, które wymagają szczególnej troski ze strony RPO. - To osoby wykluczone. Wykluczone z powodów od nich niezależnych. Osoby z niepełnosprawnościami, dotknięte kryzysem bezdomności, ubogie. Każdy, kto czuje się źle, kto czuje gorzej jako niepełnoprawny członek społeczeństwa, ma prawo do tego, by zapukać do drzwi biura RPO. A ja jako rzecznik - jeśli Senat wyrazi zgodę na moją kandydaturę - każdego takiego człowieka będę reprezentował wobec państwa - podkreślił prof. Wiącek.

Sejm wybrał Marcina Wiącka na urząd RPO. "Za" było 380 posłów

W czwartek po południu Sejm wybrał prof. Marcina Wiącka na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Kandydata zgłoszonego przez opozycję poparło 380 posłów. Przeciwko były trzy osoby. 43 parlamentarzystów wstrzymało się. 

Wśród posłów, którzy wstrzymali się od głosu, było 40 członków klubu Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwko była jedna posłanka PiS, a także dwaj posłowie Konfederacji. Trzech członków tego klubu wstrzymało się. 

Kandydaturę Marcina Wiącka przed głosowaniem przedstawił Władysław Kosiniak-Kamysz, szef klubu PSL-Koalicja Polska. - Jest prawnikiem z ogromnym doświadczeniem, spełnia wszystkie wymogi ustawowe - przekonywał.

Marcin Wiącek urodził się w 1982 roku. Ukończył studia prawnicze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego i od 2009 pracuje jako nauczyciel akademicki tej jednostki naukowej. W latach 2003-2007 był pracownikiem Trybunału Konstytucyjnego, a od 2007 r. jest zatrudniony w Naczelnym Sądzie Administracyjnym.

W latach 2014-2018 był członkiem Rady Legislacyjnej przy Prezesie Rady Ministrów, z kolei w latach 2014- 2016 był kierownikiem aplikacji legislacyjnej prowadzonej przez Rządowe Centrum Legislacji. Specjalizuje się w prawie konstytucyjnym i prawach człowieka.

Więcej o: