Cieszyński wniósł o utajnienie komisji ws. afery mailowej. Kamiński nie przyszedł, wysłał maila

W Sejmie odbyło się wspólne posiedzenie posiedzenie komisji: administracji i spraw wewnętrznych oraz cyfryzacji. Na pytania posłów w sprawie tzw. afery mailowej oraz ostatnich cyberataków na konta polityków odpowiadał Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w KPRM odpowiadający za cyfryzację. W Sejmie nie pojawił się natomiast minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński.

Na samym początku obrad minister Janusz Cieszyński (sekretarz stanu w KPRM i pełnomocnik Rządu do Spraw Cyberbezpieczeństwa) stwierdził, że posiedzenie połączonych komisji spraw wewnętrznych i cyfryzacji, na którym omawiane są niedawne ataki na konta pocztowe członków rządu, powinno zostać utajnione.

Cieszyński odpowiada na pytania posłów ws. afery mailowej. Wcześniej wniósł o utajnienie obrad 

- Rozmawiamy o sprawach, które nie powinny ujrzeć światła dziennego, tylko powinny być omawiane właśnie w takim [niejawnym - red.] trybie. Nie po to w trybie tajnym są organizowane posiedzenia Sejmu oraz komisji ds. służb specjalnych, by później te same sprawy poruszać w trybie jawnym. Państwo, zwołując to posiedzenie, próbujecie obejść ten tryb niejawny - powiedział Cieszyński.

Szef KPRM Michał Dworczyk: Nie mam planów, by podać się do dymisji po zarzutach NIK Prasa: Pierwsze włamanie na konto Dworczyka nastąpiło już we wrześniu 2020 r.

W związku z tym, że sekretarz stanu odpowiedzialny za cyfryzację zwracał uwagę na niejawność informacji, których domagali się posłowie, przedstawiciele Lewicy zawnioskowali o utajnienie komisji. Wniosek nie przeszedł, przeciwko byli posłowie PiS. - Tryb niejawny, nie ma odpowiedzi, ale jak dochodzi do głosowania i wniosku o tryb niejawny, to posłowie Prawa i Sprawiedliwości mówią: "ale po co w ogóle tryb niejawny? Po co dyskutować?". Na kluczowe pytania - czego dotyczyły maile, czy były bezpieczne - nie było odpowiedzi - komentował w TVN24 poseł Tomasz Trela z Lewicy.

Na posiedzeniu nie pojawił się nikt z resortu spraw wewnętrznych i administracji. Parlamentarzystom odczytano jednak mail przesłany dzień wcześniej przez szefa MSWiA. Kamiński przypomniał, że informacje, których domagają się posłowie, zostały udzielone parlamentarzystom podczas niedawnego, tajnego posiedzenia Sejmu oraz na obradach Komisji ds. Służb Specjalnych.

"Obowiązujące przepisy prawa nie pozwalają na udzielenie informacji w przedmiocie tematyki posiedzenia w trybie jawnym" - napisał minister spraw wewnętrznych.

Więcej o: