W ostatnich tygodniach pojawia się coraz więcej spekulacji na temat powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. Otwarcie mówił o tym na przykład Tomasz Siemoniak, poseł i wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej. W Porannej Rozmowie Gazeta.pl podkreślił, że Tusk powinien stać się jednym z faktycznych liderów PO. - Nie umiem w tym momencie odpowiedzieć, jaka to powinna być funkcja wedle dzisiejszego statutu. Być może powinniśmy zmienić statut tak, żeby Donald Tusk miał właściwe dla siebie miejsce, przywódcze miejsce w Platformie Obywatelskiej - powiedział polityk.
Jak wynika z sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej", Polacy są podzieleni w kwestii tego, czy powrót Donalda Tuska do krajowej polityki wzmocni, czy raczej osłabi opozycję.
11,7 proc. respondentów stwierdziło, że powrót byłego premiera wzmocni opozycję, a 23,2 proc. uznało, że "raczej" wzmocni. To łącznie 34,9 proc. ankietowanych. Uważa tak większość wyborców Koalicji Obywatelskiej z ostatnich wyborów (85 proc.), a także wyborcy Lewicy (64 proc.).
Przeciwnego zdania jest 14,2 proc. badanych, którzy uważają, że Donald Tusk osłabi opozycję. Z kolei 26,6 proc. stwierdziło, że "raczej" osłabi. To razem 40,8 proc. osób. Myślą tak głównie wyborcy PiS (67 proc.) oraz PSL-Kukiz'15 (68 proc.).
24,3 proc. ankietowanych nie ma zdania.
Nieco inaczej wyglądają wyniki sondażu IBRiS dla Onetu. 46,3 proc. badanych twierdzi, że powrót Donalda Tuska zwiększy szansę na zwycięstwo opozycji z PiS, a przeciwnego zdania jest 36,4 proc. osób. 17,3 proc. respondentów nie ma zdania.
Badanie United Surveys zostało przeprowadzone 19 czerwca na reprezentatywnej próbie 1000 osób metodą CATI.