"Presja ma sens! Opinie niezależnych konstytucjonalistów, racjonalność i normalność wróciła, chociaż chwilowo do polskiego Sejmu. Wybór Rzecznika Praw Obywatelskich odbędzie się zgodnie z Konstytucją, każdy ze zgłoszonych kandydatów zostanie poddany pod głosowanie" - poinformował w mediach społecznościowych wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL-Koalicji Polskiej.
Jak dodał, "posłowie zagłosują dziś w głosowaniu łącznym nad kandydaturą pani Lidii Staroń oraz pana Marcina Więcka (zgłoszonego przez Koalicję Polską – PSL, UED, Konserwatystów)".
"Pani Marszałek Elżbieta Witek, zgodnie z moim wnioskiem, zgodnie z Regulaminem Sejmu wprowadziła jedyny możliwy tryb wyboru RPO, głosowanie łączne. Posłowie zdecydują, która z osób zostanie powołana do pełnienia służby na rzecz obywateli" - dodał Zgorzelski.
Ostatnie cztery głosowania ws. wyboru RPO w tej kadencji Sejmu odbywały się alfabetycznie. W takim przypadku ta osoba, która jako pierwsza uzyskałaby bezwzględną większość głosów, zostałaby wybrana przez Sejm na Rzecznika Praw Obywatelskich.
Sejm w czasie jednodniowego wtorkowego posiedzenia, m.in. wybierze Rzecznika Praw Obywatelskich. Zgłoszono dwie kandydatury - rekomendowaną przez Prawo i Sprawiedliwość senator niezależną Lidię Staroń oraz popieranego przez kluby i koła opozycyjne prawnika, doktora habilitowanego Marcina Wiącka.
Zgodnie z konstytucją, Rzecznika Praw Obywatelskich powołuje Sejm za zgodą Senatu. Wybór jest konieczny, bo we wrześniu upłynęła kadencja dotychczasowego Rzecznika Adama Bodnara. Zgodnie z ustawą o RPO mimo upływu kadencji Rzecznik nadal pełni swój urząd do czasu powołania przez parlament następcy. 15 kwietnia Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepis ustawy, który na to zezwala, jest niekonstytucyjny. Straci on moc w połowie lipca.