Rzecznik PO Jan Grabiec poinformował w nasze.miasto.pl, że Kilion Munyama w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych będzie zajmował się relacjami na linii Unia Europejska-Afryka. ESDZ jest organem pomocniczym dla wysokiego przedstawiciela ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. - To ogromny awans nie tylko dla niego, ale dla całej Polski. Kilion Munyama będzie zajmował się polityką migracyjną - mówi w nasze.miasto.pl Filip Szymczak, asystent posła.
Sam Munyama podkreślił, że "to nowy okres w polityce dyplomatycznej, który będzie realizowany przez świeży zespół". - Moim głównym zadaniem będzie zmniejszenie liczby nielegalnych migracji i współpraca rozwojowa. Będę doradzał, w jaki sposób wykorzystywać środki z UE, przeznaczone dla państwa afrykańskich. Mam dużo pomysłów i czuję, że dobrze wykorzystam ten czas w moim życiu - powiedział.
Pracę w Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych Munyama ma rozpocząć 15 czerwca. Polityka w Sejmie zastąpi były poseł Zbigniew Ajchler, który w ostatnich wyborach bez powodzenia startował z listy KO. Wedle informacji Gazeta.pl, Ajchler znajdzie się na zapleczu rządu Zjednoczonej Prawicy - ma on bowiem współtworzyć koło innego świeżo upieczonego posła, Łukasza Mejzy. Do koła tego ma również dołączyć jeden z parlamentarzystów PSL.
Munyama pochodzi z Zambii. Do Polski przyleciał w 1981 roku, studiował na Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, gdzie uzyskał stopień doktora. W 2012 roku habilitował się w zakresie nauk ekonomicznych. Karierę polityczną zaczynał w samorządzie. W 2002 roku dostał się do rady powiatu grodziskiego. Później przed dwie kadencje był radnym województwa wielkopolskiego. W Sejmie zasiada nieprzerwanie od 2011 roku.