Kaczyński spotykał się z sowieckim szpiegiem? Bielan: Nie traćmy czasu na urojenia

- To tak żenujące, że nie wypada tego komentować - powiedział Adam Bielan o doniesieniach tygodnika "Newsweek", który informuje, że Jarosław Kaczyński miał po upadku komunizmu w Polsce przez ponad rok spotykać się z sowieckim szpiegiem Anatolijem Wasinem. Jak podaje tygodnik, Kaczyński twierdzi, że poinformował o rozmowach ówczesnego szefa UOP, ale ten ma zaprzeczać.

Adam Bielan skomentował informacje na temat spotkań Jarosława Kaczyńskiego z Anatolijem Wasinem w programie "Tłit" w WP. Według polityka autor artykułu Tomasz Piątek (twórca książek "Macierewicz i jego tajemnice", "Rydzyk i przyjaciele. Kręte ścieżki") jest osobą całkowicie skompromitowaną. - Napisał kilka książek, które są powszechnym źródłem żartów wśród dziennikarzy. To człowiek, któremu wszystko ze wszystkim się kojarzy, ma prawdziwą obsesję. [...] Nie traćmy czasu na urojenia - powiedział.

Bielan podkreślił, iż w jego ocenie, doniesienia tygodnika są tak żenujące, że nie wypada ich komentować. - "Newsweek" przez całe lata, gdy PiS było w opozycji, straszył, że jak Jarosław Kaczyński dojdzie do władzy, to wypowie Rosji wojnę. Dziś ten sam "Newsweek" kibicował Bidenowi, który znosi sankcje po linii Putina, jednocześnie trzyma kciuki za kanclerz Merkel. 

Zobacz wideo Czy "Polski Ład" zakończy kryzys w Zjednoczonej Prawicy?

"Newsweek": Dlaczego Kaczyński spotykał się z sowieckim szpiegiem Anatolijem Wasinem?

"Przychodzi KGB do Kaczyńskiego. Dlaczego Jarosław Kaczyński przez ponad rok spotykał się z rosyjskim szpiegiem Anatolijem Wasinem? O czym rozmawiali przy wódce?" - tak tygodnik "Newsweek" reklamuje swoje najnowsze wydanie. Tekst Tomasza Piątka dotyczy aktywności Kaczyńskiego w latach 1989-1990. O spotkaniach z Wasinem jako pierwszy poinformował jednak sam Kaczyński w swojej książce z 2016 r. "Porozumienie przeciw monowładzy. Z dziejów PC".

Kaczyński napisał w książce, że do kontaktu z Wasinem, ówczesnym pierwszym sekretarzem ambasady ZSRR w Polsce oraz wieloletnim członkiem sowieckich cywilnych służb specjalnych, doszło latem 1989 r. Prezes PiS przekazał, że Rosjanin zaczął zapraszać go do swojego mieszkania na Saskiej Kępie i próbował dowiedzieć się, gdzie w Polsce czasów transformacji ustrojowej występuje główny ośrodek władzy politycznej. Wasin miał podejrzewać, że jest ona w Episkopacie i próbował zweryfikować tę wiadomość. 

Kaczyński podkreślił, że uciął wszystkie kontakty z Wasinem w momencie, gdy objął funkcję szefa Kancelarii Prezydenta Lecha Wałęsy. Miał również przekazać informacje o kontaktach z Rosjaninem ówczesnemu szefowi Urzędu Ochrony Państwa Andrzejowi Milczanowskiemu - który w rozmowie z Piątkiem zaprzecza, jakoby Kaczyński miał mu przekazać takie wiadomości.

Więcej o: