Przemysław Czarnek zapowiedział w TV Republika, że do czerwca zespół ekspertów ma zakończyć prace nad częścią ogólną podstawy programowej, a później przejdzie do części szczegółowej.
Do nauczania historii w szkołach będą wprowadzane elementy historii lokalnej, co też ujęto w Polskim Ładzie - mówił minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek i dodał, że na zajęciach będzie mowa również o tych, "którzy tworzyli Rzeczpospolitą".
- Tej historii lokalnej dzieci i młodzież nie znają. Historii własnych miejscowości, własnych gmin, własnych ochotniczych straży pożarnych, własnej administracji państwowej, samorządowej, kościelnej. Jest wielu bohaterów z naszych miejscowości, których po prostu nie znamy dzisiaj, a z których moglibyśmy być dumni i moglibyśmy iść ich śladami - mówił minister.
Przemysław Czarnek już w zeszłym tygodniu w "Rozmowach Dnia" Radia Wrocław zapowiadał zmiany w podstawach programowych wynikających z programu Polski Ład. Tłumaczył, że lekcje historii mają być podzielone na dwa bloki: historię powszechną i historię Polski. W przypadku szkół średnich na każdy z bloków mają przypadać po dwie-trzy lekcje, czyli uczniowie mogą się spodziewać nawet sześciu lekcji historii tygodniowo.
- Historia dlatego, że jeżeli Polacy nie będą znali swojej historii, swojej przeszłości, nie będą związani ze swoją tożsamością, to siłą rzeczy Polska rozwijać się nie będzie. [...] Uczniowie ostatnich klas szkół ponadpodstawowych będą się uczyli historii całego XX wieku i początku XXI wieku, tego nie było w poprzednich latach. Ale chcemy zrobić tak, jak zapowiedzieliśmy w Polskim Ładzie, czyli zrobić dwutorowo: historia Polski i historia powszechna w szkołach ponadpodstawowych ze zwiększoną liczbą godzin - mówił minister Czarnek.