Kłótnia w Sejmie. Tomczyk pyta, gdzie jest rząd. Gosiewska oburzona "rechotami i krzykami"

- Gdzie jest rząd? - pytał po wystąpieniu Adama Bodnara w Sejmie Cezary Tomczyk. - To pięć minut po pięciu latach pracy dla Rzecznika Praw Obywatelskich to wasza jedyna i prawdziwa piątka Kaczyńskiego - podkreślał z kolei Michał Szczerba. Na sali sejmowej doszło również do kłótni.

Po wystąpieniu Adama Bodnara na mównicę sejmową wyszedł przewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk, który zawnioskował o odroczenie obrad do momentu, w którym na sali pojawi się rząd. - Rząd powinien tu być, a nie się chować. (...) Być może właśnie w tym momencie upada ostatnia niezależna instytucja w państwie, czyli instytucja Rzecznika Praw Obywatelskich - powiedział.

Zobacz wideo Cezary Tomczyk po wystąpieniu Bodnara zawnioskował o odroczenie obrad do momentu, w którym na sali pojawi się rząd. "Rząd powinien tu być, a nie się chować"

Prowadząca obrady wicemarszałkini Sejmu Małgorzata Gosiewska stwierdziła jednak, że nie będzie głosowania nad wnioskiem Tomczyka, ponieważ "to nie jest wniosek wynikający z regulaminu". Te słowa spowodowały, że niektórzy posłowie zaczęli krzyczeć. - Czy to jest kulturalne zachowanie, to co państwo w tej chwili państwo prezentujecie? Te rechoty, te krzyki? - oburzyła się Gosiewska. Cezary Tomczyk podszedł do polityczki i jeszcze raz poprosił o odroczenie obrad, podkreślając, że jest to wniosek formalny i prosi o głosowanie. - Doskonale pan przewodniczący wie, że głosowania zarządza marszałek Sejmu, marszałkiem Sejmu jest marszałek Elżbieta Witek. Ja w tej chwili prowadzę obrady - mówiła Gosiewska. Ostatecznie na żądanie opozycji ogłosiła pięciominutową przerwę.

Szczerba: Pięć minut dla RPO to jedyna piątka Kaczyńskiego

Po krótkiej przerwie głos zabrał Michał Szczerba z Koalicji Obywatelskiej. - To pięć minut po pięciu latach pracy dla Rzecznika Praw Obywatelskich to wasza jedyna i prawdziwa piątka Kaczyńskiego - stwierdził poseł. - Informacja Rzecznika to nie jest dzieło literackie. To jest lustro - wasze lustro. A takie lustro powinno być czyste. Nie chodzi o to, żeby pudrować rzeczywistość, żeby nakładać na nią jakieś filtry. Trzeba ludziom mówić, jak jest. Po to, żeby w tym lustrze mogła przejrzeć się władza - powiedział Szczerba.

Polityk podkreślił, że informacja Rzecznika Praw Obywatelskich "to nie tylko diagnoza, ale również recepta na kryzys". - Pandemia pokazała wszystkie słabości państwa. (...) Ochrona zdrowia jest na granicy. Jest kryzys szczepionkowy. Władz nie potrafiła zachęcić do szczepienia - wyliczał Szczerba. - Rok 2020 to również symbole: pałka teleskopowa rozbijana na głowie fotoreportera, łamana ręka 18-latki, to gaz na twarzach posłanek na Sejm. Coraz bardziej bezkarna i bezczelna policja w rękach polityków - dodał polityk.

- Adam Bodnar był nie tylko przewodnikiem po praworządności, ale przede wszystkim jej aktywnym obrońcą. W imieniu Koalicji Obywatelskiej, obywateli i obywatelek chciałbym wyrazić mu najwyższy szacunek - zakończył Szczerba.

"Pani poseł, proszę uważać"

Później prowadzenie obrad Sejmu przejęła Elżbieta Witek. Posłanka Aleksandra Gajewska zadała pytanie o "pseudowyrok pseudotrybunału" dotyczący aborcji. - Pani poseł, proszę nie mówić o "pseudo", bo chyba nie chciałaby pani, żebyśmy mówili o pseudorzeczniku praw obywatelskich. Proszę nie używać sformułowań "pseudo" w stosunku do legalnie funkcjonujących instytucji. Pani poseł, proszę uważać - zwróciła uwagę polityczce Elżbieta Witek.

Więcej o: