Nowa Krajowa Rada Sądownictwa podczas trwającego do piątku posiedzenia zajmuje się obsadzeniem wolnych stanowisk w Izbie Cywilnej Sądu Najwyższego. O stanowisko w SN ubiegał się Waldemar Żurek, sędzia znany z krytyki zmian obecnej władzy w wymiarze sprawiedliwości, który przed powołaniem tzw. neo-KRS, pełnił funkcję rzecznika Rady.
Sędzia Waldemar Żurek nie otrzymał rekomendacji KRS-u, za jego kandydaturą oddano trzy głosy "na tak" i 11 "przeciw". Kazimierz Smoliński, poseł PiS i członek KRS, podkreślił, że Żurek w swojej działalności "przekracza granicę i bardziej staje się uczestnikiem sporu politycznego niż prawnego".
- W trakcie wysłuchania powiedział nam, że jego udział w konkursie to jest test. Sędzia ma dylemat, czy w obecnym stanie prawnym może brać udział w konkursie, bo KRS jest nielegalna, a sędziów wybrano do niej ze złamaniem prawa - powiedział poseł PiS.
- Pytaliśmy, czy w przypadku rekomendacji sędzia przyjmie nominację od prezydenta. Odparł, że się zastanowi, bo jest to uzależnione od orzeczeń TSUE i sądów krajowych co do naszego sądownictwa i pozycji KRS. Trudno popierać kandydata, gdy ten tak do końca nie wie, czy chce być sędzią - dodał Smoliński.
"Gazeta Wyborcza" informuje, że rekomendacje KRS-u do IC Sądu Najwyższego otrzymał sędzia Dariusz Pawłyszcze, który do 2020 r. pełnił funkcję dyrektora w jednym z departamentów Ministerstwa Sprawiedliwości. Od czerwca ubiegłego roku Pawłyszcze kieruje Krajową Szkołą Sądownictwa i Prokuratury, która jest nadzorowana przez Zbigniewa Ziobrę.
Prywatnie - jak pisze "Wyborcza" - sędzia Pawłyszcze jest partnerem Dagmary Pawełczyk-Woickiej, prezeską krakowskiego Sądu Okręgowego oraz członkinią KRS. Pawełczyk-Woicka nie brała udziału w głosowaniu nad rekomendacją swojego partnera do SN. Za kandydaturą Pawłyszcze głosowało 17 osób, nikt nie oddał głosu "przeciw".
To kolejny raz, kiedy KRS rekomenduje kandydaturę sędziego Pawłyszcze do SN. Po raz pierwszy Rada podjęła decyzję w tej sprawie w 2019 r. Decyzja KRS-u została jednak uchylona przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej SN. Sędziowie uznali, że związki Pawłyszcze z władzą wykonawczą mogą powodować wątpliwości co do jego bezstronności. Wniosek o uchylenie decyzji KRS-u złożył wówczas Waldemar Żurek, który w 2019 r. również ubiegał się o stanowisko w SN.