Urząd Skarbowy zajął konto senatora i byłego prezydenta Nowej Soli Wadima Tyszkiewicza. Dług opiewa na kwotę ponad 1,3 tysiąca złotych. Polityk przyznał, że przestał opłacać abonament radiowo-telewizyjny, a przyczyniły się do tego działania partii rządzącej.
- Abonament jest formą rozliczenia finansowego między stronami umowy cywilnoprawnej. Problem w tym, że ja takiej umowy nie podpisywałem i nie akceptowałem żadnych warunków. Teoretycznie (tak powinno być w państwie prawa) TVP SA tylko na podstawie takiej umowy mogłaby wystąpić o wypełnienie takiego zobowiązania. Ja kiedyś zawarłem umowę z władzami PRL, pobierając książeczkę RTV na poczcie. Dzisiaj stroną jest inny podmiot - wyjaśnił "Gazecie Wyborczej" Tyszkiewicz i poinformował, że złożył już w tej sprawie oświadczenie w Senacie. - Napisałem do TVP pismo o przedstawienie podstawy prawnej. W odpowiedzi komornik wszedł mi na konto - mówił.
- Restrykcyjne państwo ściągnie haracz na instytucję Kurskiego (TVP to nie państwo, to spółka prawa handlowego), co to sprzedaje ciemnotę ludowi. Ja dobrowolnie nie wpłacę ani złotówki na to.... coś. Nawet na sekundę nie włączę szczujni i kłamliwej tuby propagandowej jedynie słusznej partii. Szkoda, że nie można wykasować w ogóle tego czegoś z platformy cyfrowej - skomentował Tyszkiewicz.
Zwrócił też uwagę, że Telewizja Polska czerpie zyski od reklam i dostaje z podatków ogromne kwoty. - I jeszcze nielegalnie ściąga haracz od ludzi - ocenił Tyszkiewicz. Powiedział również, że wolałby przekazać te pieniądze na WOŚP oraz zwrócił uwagę na to, że rolą niektórych mediów nie jest informowanie, ale szerzenie dezinformacji, a takich mediów nie zamierza wspomagać.
Ja dobrowolnie nie wpłacę ani złotówki. Puszczą mnie z torbami
- podsumował Tyszkiewicz.
Wadim Tyszkiewicz, niezależny senator i były prezydent Nowej Soli, znany jest z krytyki lokalnych mediów i partii rządzącej. - Za słabym człowiekiem jestem. To nie na moje nerwy. Mam dość tej sieczki, nachalnej propagandy. Ostatnie badania pokazują, że 37 proc. Polaków codziennie ogląda TVP Info, a to oznacza, że oni stają się zwolennikami PiS, bo inaczej się nie da. Człowiek się przeprogramowuje - mówił o TVP w "Wyborczej".