Radosław Fogiel: PiS to partia, z którą dobrze się rozmawia. Wbrew temu, co twierdzą niektórzy

- Nie wiem, czemu mielibyśmy zakładać, że negocjacje były jedynie teatrzykiem. Lewica do tej pory nie przejawiała specjalnych chęci do tego, by grać w orkiestrze PiS. Jak widać, PiS to partia, z którą dobrze się rozmawia, wbrew temu, co twierdzą niektórzy - powiedział w Porannej rozmowie Gazeta.pl Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS.

Gościem Porannej rozmowy Gazeta.pl jest Radosław Fogiel, wicerzecznik PiS i poseł tej partii. Polityka zapytaliśmy m.in. o to, czy wtorkowe negocjacje z Lewicą ws. poparcia dla ratyfikacji unijnego Funduszu Odbudowy były szczególnie zażarte. Zwłaszcza, że spotkanie liderów tego ugrupowania z premierem trwało jedynie półtorej godziny. Rząd zaakceptował też wszystkie postulaty drugiej strony dotyczące Krajowego Planu Odbudowy.

- Nie wiem, czemu mielibyśmy zakładać, że był to jedynie teatrzyk. Lewica do tej pory nie przejawiała specjalnych chęci do tego, by grać w orkiestrze PiS. Jak widać, PiS to partia, z którą dobrze się rozmawia, wbrew temu, co twierdzą niektórzy - stwierdził Fogiel.

Fogiel o głosowaniu nad Funduszem Odbudowy: Gwarancją jest nasza umowa z partnerami z Lewicy

Jak dodał, w sprawach, które są naprawdę istotne dla Polaków, PiS "decyduje się na rezygnację z czysto partyjnej logiki, z logiki wojny politycznej". - Krajowy Plan Odbudowy i unijny Fundusz Odbudowy to nie są tematy wokół których powinniśmy toczyć polityczną wojnę. Są to zbyt ważne sprawy, by podrzucać komuś świnię, czy komuś dokopywać - przekonywał Fogiel.

- Lewica przedstawiła postulaty dotyczące mieszkań, szpitali, transportu i edukacji. Wszystkie te propozycje i tak wpisywały się już w priorytety, które UE przewiduje w ramach Funduszu Odbudowy. Dyskutowano raczej o przesunięciu punktów ciężkości. To nie jest też tak, że w w samym Krajowym Planie Odbudowy nie znalazły się propozycje dotyczące np. służby zdrowia - mówił wicerzecznik PiS.

Polityk został zapytany też o to, czy partia rządząca jest już pewna, że po rozmowach z Lewicą ratyfikacja unijnego zostanie przegłosowana przez Sejm. 

- Gwarancją jest nasza umowa z partnerami z Lewicy. Jeśli zdecydowaliby się na jej zerwanie, to sami wystawiliby sobie świadectwo. Jednak, gdy już umawiamy się na realizację pewnych postulatów, zakładam, że coś za tym idzie. Ale oczywiście ostateczny wynik poznamy chwilę po głosowaniu - powiedział Fogiel w Porannej rozmowie Gazeta.pl

Więcej o:

Polecane dla Ciebie