Sąd Rejonowy w Bydgoszczy orzekł na środowym posiedzeniu, że sędzia Paweł Juszczyszyn musi zostać przywrócony do pracy w Sądzie Rejonowym w Olsztynie. Jak podaje TVN24, ma teraz dwa tygodnie na złożenie pozwu przeciw olsztyńskiemu sądowi w celu przywrócenia go do orzekania. Bydgoski sąd udzielił na razie zabezpieczenia, co oznacza, że sędzia ma prawo wykonywać swoje obowiązki do momentu rozpatrzenia pozwu.
Prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie i członek nowej KRS, Maciej Nawacki, stwierdził w piątek w rozmowie z PAP (cytuje ją tvn24.pl), że jego zdaniem dopuszczenie sędziego do orzekania "nie podlega zabezpieczeniu cywilnemu".
- Nie mogę dopuścić pana sędziego do orzekania. Pan sędzia Juszczyszyn nie będzie w poniedziałek sądził, nie będzie miał przydziału spraw i nie będzie wykonywał obowiązków - stwierdził.
Z kolei rzecznik Sądu Okręgowego w Olsztynie Olgierd Dąbrowski-Żegalski zaznaczył w rozmowie z PAP, że co prawda prezesowi Maciejowi Nawackiemu przysługuje zażalenie na decyzję bydgoskiego sądu, ale to zażalenie "nie wstrzymuje rygoru natychmiastowej wykonalności".
Sędzia Paweł Juszczyszyn w 2019 r. w związku z orzekaniem w jednej ze spraw zażądał od Kancelarii Sejmu ujawnienia list poparcia dla członków nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Chciał bowiem upewnić się, czy sędzia orzekający w pierwszej instancji miało do tego prawo jako osoba powołana przez nową KRS.
"Po tej decyzji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro cofnął sędziemu Juszczyszynowi delegację do sądu okręgowego, a rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych Piotr Schab wszczął postępowanie dyscyplinarne w związku z "uchybieniem godności urzędu" - opisuje postępowanie wobec Pawła Juszczyszyna Stowarzyszenie Sędziów Polskich IUSTITIA.
W listopadzie 2019 r. prezes Sądu Rejonowego w Olsztynie i jednocześnie członek nowej KRS Maciej Nawacki na jeden miesiąc zawiesił Pawła Juszczyszyna. W grudniu 2019 r. Izba Dyscyplinarna SN uchyliła zarządzenie Nawackiego.
"Zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych zaskarżył tę uchwałę Sądu Najwyższego, uznając ją za wadliwą. 4 lutego 2020 r. tzw. Izba Dyscyplinarna zdecydowała o zawieszeniu sędziego Pawła Juszczyszyna i obniżeniu jego wynagrodzenia o 40 proc." - relacjonuje IUSTITIA.
- Teoretycznie moje zawieszenie zakończy się wtedy, gdy moje postępowanie dyscyplinarne zyska finał w postaci prawomocnego wyroku. Tyle że rzecznicy dyscyplinarni jakoś się w mojej sprawie nie spieszą - mówił w lutym 2021 r. w rozmowie z Onetem sędzia Paweł Juszczyszyn.