Sejm w czwartkowym głosowaniu wybrał posła Prawa i Sprawiedliwości Bartłomieja Wróblewskiego na Rzecznika Praw Obywatelskich. Na wybór Sejmu musi jeszcze wyrazić zgodę Senat, w którym większość ma opozycja. Kandydaturę Bartłomieja Wróblewskiego poparło 240 parlamentarzystów, przeciw było 201. Wstrzymało się 11 posłów, w tym sam Wróblewski.
Sejmowa większość odrzuciła dwie kandydatury na stanowisko RPO zgłoszone przez opozycję. Poparcia nie uzyskał kandydat Klubu Parlamentarnego Lewicy Piotr Ikonowicz, przeciw któremu zagłosował niemal cały klub PiS. Ręki za Ikonowiczem w większości nie podnieśli również posłowie Koalicji Obywatelskiej: "za" głosowało 12 parlamentarzystów tego ugrupowania, "przeciw" - dziewięcioro, a od głosu wstrzymało się aż 102 z nich. Inaczej zachował się klub PSL-Koalicja Polska, który w większości zagłosował za Ikonowiczem.
Głosowanie nad kandydaturą Piotra Ikonowicza Sejm RP, sejm.gov.pl
Przebieg głosowania oburzył posłów Lewicy, którzy, jak sami podkreślają, nie mieli problemu z udzieleniem poparcia Sławomirowi Patyrze, zgłoszonemu przez KO i PSL. "Za" Patyrą zagłosowało 45 z 47 przedstawicieli Lewicy.
"Razemici [członkowie partii Razem - red.] na Paterę zagłosowali choć Pużak nam świadkiem nie cieszyliśmy się. Platformersi na Ikonowicza się nie przemogli. Do pamiętniczka fanom wspólnych działań przeciw PiS. W imię demokracji prędzej socjalista poprze liberała niż odwrotnie" - napisał na Twitterze Maciej Konieczny, poseł klubu Lewicy.
"Hej Platformo, to jest według was współpraca opozycji? Lewica nie miała problemu aby poprzeć waszego kandydata na RPO, a wy zagłosowaliście z PiS przeciw naszemu. Słabo" - oceniła Joanna Scheuring-Wielgus, posłanka Lewicy związana z Wiosną.
"I po głosowaniach o powołaniu Rzecznika Praw Obywatelskich. Kandydaci P. Ikonowicz oraz S. Patyra otrzymali moje głosy ZA. Szkoda, że posłowie i posłanki Platformy Obywatelskiej nie pokazali Polakom jak wygląda współpraca. Mieli taką świetną okazję. Jak to szło? Koalicja 276?" - dopytywała posłanka Paulina Matysiak.
"Mam nadzieję, że z ust Jana Grabca, Pawła Kowala, Arkadiusza Myrchy, Sławomira Neumanna, Pawła Poncyljusza, Ireneusza Rasia i innych z PO nie usłyszę już nigdy zaklęć o "jednoczeniu opozycji". Po tym, jak głosowali z PiSem przeciw demokratycznemu kandydatowi na RPO, to byłaby jednak hipokryzja" - ocenił Adrian Zandberg.
"Lewica głosowała za kandydatem PO. Uważamy, że każdy demokratyczny kandydat powinien dostać wsparcie partii, które nie godzą się na rozmontowywanie państwa. Szkoda, że Platforma nie odwzajemniła się w przypadku Ikonowicza. Zwyciężyły antylewicowe obsesje liberalnej prawicy" - napisała na Twitterze Marcelina Zawisza.