Wiceszefowa Komisji Europejskiej o wyroku TK ws. RPO: Z niepokojem śledzimy rozwój sytuacji

"Z uwagą i z niepokojem śledzimy rozwój sytuacji dotyczącej polskiego Rzecznika Praw Obywatelskich" - poinformowała na Twitterze wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova. Trybunał Konstytucyjny uznał w czwartek za niezgodne z konstytucją te przepisy, które umożliwiają Rzecznikowi Praw Obywatelskich pełnienie obowiązków po upływie kadencji, do czasu objęcia urzędu przez następcę.

"Niezwykle ważne jest, aby ta instytucja, która broni praw obywateli i odgrywa ważną rolę w przestrzeganiu praworządności, pozostała niezależna" - zaznaczyła Vera Jourova w czwartek po południu.

Trybunał Konstytucyjny ogłosił w czwartek, że pełnienie obowiązków przez Rzecznika Praw Obywatelskich po upływie 5-letniej kadencji jest niezgodne z Konstytucją. Orzeczenie zostało już opublikowane w Dzienniku Ustaw. Kadencja Adama Bodnara upłynęła 9 września ubiegłego roku. W ostatnich miesiącach parlament trzykrotnie próbował wybrać następcę Adama Bodnara.

TK orzekł, że Adam Bodnar będzie mógł pełnić swoje obowiązki jeszcze przez 3 miesiące od opublikowania wyroku. W tym czasie parlament ma przygotować nowelizację ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, która - jak wynika z wypowiedzi polityków PiS - ma określić sposób wyboru tymczasowego Rzecznika. 

Zobacz wideo Adam Bodnar musi opuścić urząd RPO. TK uznał, że pełnienie funkcji po upływie kadencji jest niezgodne z konstytucją

Wybór Rzecznika Praw Obywatelskich

Tymczasem w czwartek wieczorem w Sejmie odbędzie się głosowanie w sprawie wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich. O urząd ubiega się trzech kandydatów. Są to Bartłomiej Wróblewski zgłoszony przez PiS, Sławomir Patyra popierany przez Koalicję Obywatelską i PSL oraz Piotr Ikonowicz rekomendowany przez Lewicę.

RPO powołuje Sejm za zgodą Senatu na wniosek marszałka Sejmu albo grupy 35 posłów. Jeżeli Senat odmówi wyrażenia zgody na powołanie, Sejm powołuje na to stanowisko inną osobę.

Więcej o: