Jurek Owsiak, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, zwrócił się w programie Newsroom w WP do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Owsiak nawiązał do tzw. afery respiratorowej, która wybuchła na początku pandemii koronawirusa. Ministerstwo Zdrowia zakupiło wówczas od kierowanej przez byłego handlarza bronią firmy E&K 1241 respiratorów za ponad 200 mln zł. Cena pojedynczego urządzenia znacznie przekraczała cenę rynkową. Ostatecznie firma E&K nie wywiązała się w całości z umowy. Na początku lutego komornik zajął konto kierującego firmą byłego handlarza bronią.
- Wydano 200 mln zł na respiratory, o których nic nie wiedzieliśmy. W momencie, gdy były one kupowane, były najdroższymi respiratorami na świecie. Respiratory, których nazw nawet nie znamy. My w respiratorach siedzimy bardzo mocno. Wiemy, jakie firmy na świecie produkują najlepsze albo dobre respiratory - powiedział szef WOŚP.
Pod koniec stycznia bieżącego roku prezes Jarosław Kaczyński wydał oświadczenie w sprawie zakupu respiratorów od byłego handlarza bronią. Polityk stwierdził, że decyzja o zakupie respiratorów została podjęta w oparciu o informacje przekazane przez służby specjalne, które nie dostrzegały przeciwwskazań do podjęcia takiej współpracy. Dodał, że po stronie resortu zdrowia nie wykryto nadużyć ani działań korupcyjnych.
- Jeżeli pan uważa, że kupno dwóch tys. respiratorów nieznanego pochodzenia, które przychodziły do nas bez wszystkich elementów, z których się składa respirator, że możemy o tym powiedzieć, że jest wszystko w porządku, że służby, które to sprawdzały, mogą powiedzieć, że jest wszystko w porządku, to otacza się pan służbami, które są nieprofesjonalne, które się na tym nie znają - dodał Jurek Owsiak.
Szef WOŚP zwrócił się wprost do Jarosława Kaczyńskiego i poprosił go o ponowne i dokładne wyjaśnienie sprawy zakupu respiratorów od firmy E&K. - Panie prezesie, kieruję te słowa do prezesa Jarosława Kaczyńskiego, proszę użyć całej swojej władzy, wszystkich swoich możliwości, aby tę sprawę wyjaśnić do samego końca. Co się dzisiaj dzieje z pieniędzmi, które zostały na to wydane, co się dzieje z urządzeniami tej nijakiej jakości, które nie trafiły do szpitala? - zapytał Owsiak.