W poniedziałek rozpoczęła akcja protestacyjna zainicjowana przez Porozumienie Rezydentów. Jej powodem jest nieodpowiednia - zdaniem organizacji - reakcja resortu zdrowia na epidemię COVID-19 oraz decyzje resortu zdrowia, który nie odwołał z ustnej części Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego dla tych, którzy zdali już test pisemny. A przez to zamiast pomagać pacjentom w trakcie trzeciej fali pandemii, młodzi lekarze muszą brać urlopy i przygotowywać się do egzaminu, który nierzadko muszą zdawać daleko od miejsca zamieszkania. Resort podnosi natomiast, że część egzaminów ustnych już się odbyła przez co spełnienie lekarskiego postulatu byłoby "niesprawiedliwe".
"Minister Zdrowia wydaje kolejne szkodliwe decyzje - zamiast uwolnić kilka tysięcy młodych lekarzy po testowej części Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego, woli trzymać ich w gotowości do części ustnej (niepraktykowanej nigdzie indziej w UE)" - piszą rezydenci.
Porozumienie Rezydentów poinformowało, że w poniedziałek, w ramach oddolnej inicjatywy lekarzy - rozpoczyna się tzw. tydzień zdrowia, w ramach którego będą udawać się na zwolnienia lekarskie.
"Tysiące lekarzy z całego kraju, z największym żalem opuści swoich pacjentów, by ratować własne zdrowie, w oczekiwaniu na długo wyczekiwaną reformę ochrony zdrowia i poprawę warunków pracy (...). Nie chcemy opuszczać potrzebujących, ale też nie możemy już tak dłużej pracować, utrzymując na własnych barkach cały system, bez jakiejkolwiek pomocy rządu" - czytamy na profilu Porozumienia Rezydentów.
O akcję protestacyjną młodych lekarzy zapytano w poniedziałek w Radiu Zet Piotra Müllera, rzecznika rządu.
Dla mnie to zaskakujące. Jak można iść na zwolnienie chorobowe nie będąc chorym? To zaprzeczenie wykonywanego zawodu i łamanie prawa. Podejmowanie takich działań w okresie pandemii to narażanie życia i zdrowia obywateli
- ocenił Müller.
Zapewnił jednocześnie, że minister zdrowia Adam Niedzielski "podejmuje działania, aby sytuacja lekarzy rezydentów stopniowo ulegała poprawie". - Realizuje dodatkowe programy w ramach ostatnich rozwiązań dyskutowanych z rezydentami - stwierdził polityk.
Müllera dopytywano też, czy w rozmowy między rezydentami a ministrem zdrowia włączy się premier Mateusz Morawiecki? - Na tym etapie to temat, który prowadzi pan minister Niedzielski. Jestem przekonany, że wraz ze swoimi wiceministrami dojdzie do porozumienia z tą grupą - powiedział rzecznik rządu w Radiu Zet.