CBA skontroluje majątek Daniela Obajtka. Komentarze polityków: "Obłuda", "Sami swoi będą go sprawdzać".

Daniel Obajtek poinformował, że złoży do CBA wniosek o weryfikację swoich finansów. Politycy opozycji, komentując to oświadczenie, przypomnieli ostatni artykuł "Wyborczej". Dziennikarze odkryli, że Obajtek jest obstawiony w Orlenie byłymi pracownikami CBA. Co najmniej siedmiu wysokich funkcjonariuszy CBA pracuje dziś na ważnych stanowiskach w PKN Orlen.

"Przecież wokół Obajtka jest kilkunastu byłych agentów CBA, w tym funkcjonariuszka, której delegatura była odpowiedzialna za kontrolę oświadczenia majątkowego wójta Pcimia. Przewidywalnie odnalazła się za Obajtka w spółkach Energi i Orlenu. Wdzięczność?" - napisał Michał Szczerba. Dalej poseł Koalicji Obywatelskiej zastanawia się, czy z kontroli oświadczeń będą też wykluczeni funkcjonariusze CBA, których rodziny lub znajomi pracują w Orlenie.

Daniel Obajtek będzie wnioskował o kontrolę CBA. "Morawiecki też obiecywał ujawnienie majątku swojej żony"

- Sami swoi będą go sprawdzać, więc trudno dawać wiarygodność takiemu sprawdzeniu. Trzeba powołać "komisję Prawa i Sprawiedliwości" w nowym Sejmie, która sprawdzi wszystkie afery - ocenił Władysław Kosiniak-Kamysz.

- To jest taka sama obłuda, jak obłuda ze strony premiera Morawieckiego i majątku jego żony. Przypomnę, że premier Morawiecki obiecywał dwa lata temu, że ujawni majątek swojej żony, tylko potrzebuje do tego ustawy, co jest nieprawdą. Potem, jak pod naciskiem opozycji taka ustawa została przyjęta, co robi prezydent Andrzej Duda? Kieruje ją do Trybunału Julii Przyłębskiej - mówił dziennikarzom w Sejmie przewodniczący PO Borys Budka.

Adam Szłapka: Niech CBA pokaże oświadczenia majątkowe Obajtka ze wszystkich lat i protokoły kontroli 

Adam Szłapka dodaje, że wszystkie informacje wymagają sprawdzenia i będzie wnioskował o to, by CBA przedstawiło oświadczenia majątkowe Daniela Obajtka ze wszystkich lat i udostępniło protokoły z tych kontroli. - Według informacji, które uzyskałem, osoby, które zajmowały się sprawdzaniem oświadczenia majątkowego Daniela Obajtka teraz pracują na przykład jako prezesi spółek powiązanych z Orlenem, czy spółek córek Orlenu. Jedna z funkcjonariuszek na przykład - dodał przewodniczący Nowoczesnej.

"Wyborcza": Co najmniej siedmiu byłych funkcjonariuszy CBA pracuje dziś w Orlenie

Jak ujawniają dziennikarze "Wyborczej", na ważnych stanowiskach w Orlenie pracuje dziś co najmniej siedmioro byłych funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Na liście znalazła się między innymi Sylwia Kobyłkiewicz - prezes firmy Orlen Upstream i była funkcjonariuszka krakowskiej delegatury CBA. To właśnie ten oddział sprawdzał oświadczenia majątkowe Daniela Obajtka jako wójta Pcimia. Kobieta odeszła z CBA w 2012 roku - przed zakończeniem kontroli. Na stronie Orlenu Kobyłkiewicz pominęła pracę w CBA, która miała miejsce w latach 2007-2012.

Jeden z byłych dyrektorów CBA (w latach 2006-2011) Stefan Rudecki jest doradcą Daniela Obajtka. Zbigniew Lasek natomiast - były naczelnik wydziału CBA, który zajmował się m.in. zatrzymaniami, jest dziś szefem pionu bezpieczeństwa Orlenu. Były dyrektor gdańskiej delegatury CBA Wiesław Jasiński związany jest z Grupą Energa, która niedawno została przejęta przez Orlen.

Zobacz wideo Sośnierz: Jeśli CBA potwierdzi nieprawidłowości, sprawą Szumowskiego powinna zająć się prokuratura
Więcej o: