Rzecznik Andrzeja Dudy o Danielu Obajtku: Dobrze kieruje Orlenem, cieszy się zaufaniem

- Pan prezes Obajtek dobrze kieruje PKN Orlen, cieszy się zaufaniem właścicieli, czyli przede wszystkim Skarbu Państwa - mówił rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy, Błażej Spychalski w odpowiedzi na pytanie, czy prezydenta nie niepokoją doniesienia na temat Daniela Obajtka. Spychalski podkreślił, że prezydenta patrzy przez pryzmat tego, jak Obajtek wywiązuje się z obowiązków pracy w koncernie.

Gościem programu "Graffiti" w Polsat News był rzecznik prezydenta Błażej Spychalski. Redaktor Grzegorz Kępka pytał go, czy Andrzej Duda nie jest zaniepokojony ostatnimi doniesieniami dotyczącymi Daniela Obajtka, np. zagadkowo zdobyty majątek (dziewięciokrotnie przewyższający przychody) niewykazany w oświadczeniach, potężne państwowe dotacje dla firm związanych w Obajtkiem lub jego rodziną.

Błażej Spychalski: Pan prezydent Duda patrzy przez pryzmat

- Pan prezydent patrzy przez pryzmat tego, co się dzieje w samym PKN Orlen, a PKN Orlen prowadzi bardzo intensywny proces modernizacji - podkreślił Spychalski. - Prezes Daniel Obajtek kierujący tym koncernem, przebudowuje go w sposób fundamentalny, czyni takie przejęcia, które powinny być przeprowadzone już kilkanaście, a niektóre kilkadziesiąt lat temu - mówił. Ma on na myśli między innymi połączenie Orlenu z Lotosem. - Pan prezes Obajtek dobrze kieruje PKN Orlen, cieszy się zaufaniem właścicieli, czyli przede wszystkim Skarbu Państwa - tłumaczył gość Polsatu. Jego zdaniem modernizacja może spowodować, że z samej natury "pewne interesy są naruszane" a "ci, którzy tracą, próbują te kwestie odbić".

Zobacz wideo Krzysztof Brejza: Państwo potraktowało prezesa Lotosu jak przedmiot, by przykryć sprawę Srebrnej

Rzecznik prezydenta RP: Część artykułów próbuje insynuować, że doszło do przestępstwa

Zdaniem Spychalskiego, jeżeli ktokolwiek posiada jakąś wiedzę na temat złamania prawa, powinien zgłosić te informacje do odpowiednich organów. - Czytając część artykułów, które opisują te sytuacje, mam wrażenie, że one próbują insynuować, że doszło do przestępstwa - stwierdził i dodał, że "duża część tych kwestii" była już przedmiotem analiz Centralnego Biura Antykorupcyjnego i prokuratury w czasach rządów Platformy Obywatelskiej. - I z tego, co ja kojarzę, żadnych nieprawidłowości te organy państwa się nie dopatrzyły - mówił rzecznik prezydenta Dudy. 

Fuzja PKN Orlen i Lotosu: 20 lat temu nie byłoby zamieszania

Kępka zapytał więc Błażeja Spychalskiego  czy prezydent nie ma wątpliwości co do wspomnianej fuzji. Na co rzecznik prezydenta odrzekł, że ten proces powinien być przeprowadzony jeszcze kilkadziesiąt lat temu. - To jest pierwsza i fundamentalna kwestia, więc dlaczego poprzednie rządy nie doprowadziły do tego? - zastanawiał się Spychalski. - Dwadzieścia lat temu nie byłoby tego całego zamieszania - powiedział. Jego zdaniem do tematu "trzeba podchodzić biznesowo" i jeżeli zarówno analizy Orlenu, jak i Skarbu Państwa podają, że fuzja jest dla nich opłacalna, "to tak po prostu jest". 

Więcej o: