"Właśnie dostałem list od Pana Daniela Obajtka. Jutro szczegóły. Mogę tylko obiecać, że się nie zatrzymamy. Jutro kolejne szczegóły dotyczące majątku i nie tylko" - napisał na Twitterze Cezary Tomczyk, szef klubu Koalicji Obywatelskiej.
Podobny wpis zamieścił poseł KO Marek Sowa. "Jutro dowiecie się o szczegółach listów, jakie z Cezarym Tomczykiem otrzymaliśmy od Daniela Obajtka. A ponadto przedstawimy nowe szczegóły dotyczące jego majątku i nie tylko" - napisał.
Wcześniej nowe doniesienia na temat majątku Daniela Obajtka zapowiedział Dariusz Joński.
Tymczasem szef Nowoczesnej i poseł KO Adam Szłapka w sobotę na konferencji prasowej mówił o oświadczeniach majątkowych Obajtka. - Wiemy o tym, że jedna z bardzo bliskich współpracownic Daniela Obajtka, pani Sylwia Kobyłkiewicz, której kariera od pewnego momentu jest silnie związana z Danielem Obajtkiem - np. teraz jest prezesem zarządu spółki Orlen Upstream - w latach 2006-2014 pracowała w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym - powiedział.
Szłapka poinformował, że wystosuje pismo do szefa CBA z pytaniem, kto kontrolował oświadczenia majątkowe obecnego szefa Orlenu. - Wszystko wskazuje na to, że jest to osoba (Kobyłkiewicz - red.) silnie związana z Danielem Obajtkiem i po skończeniu pracy w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym jej kariera była w pełni zależna od Daniela Obajtka - powiedział Szłapka. - Daniel Obajtek jest osobą, dzisiaj to wiemy na sto procent, która powinna mieć bardzo dokładnie sprawdzone oświadczenia majątkowe. W związku z tym, po tych wszystkich informacjach, które się ukazały, uważam, że oświadczenia majątkowe Daniela Obajtka, czy z czasów bycia wójtem gminy Pcim, czy pracy w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, czy w Orlenie powinny być jawne - podkreślił.