O przyjęciu przez Kaczyńskiego szczepionki przeciw COVID-19 poinformowała Wirtualna Polska. Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel podkreślił, że prezes partii czekał na swoją kolejkę.
Obecnie nie wiadomo, którą ze szczepionek przyjął Jarosław Kaczyński. Jego kuzyn, Jan Maria Tomaszewski powiedział, że widział się z nim w środę 10 marca. Prezes PiS pojawił się wówczas na mszy w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Po uroczystości bliscy zamienili ze sobą kilka słów.
- Jarek czuje się dobrze, nie ma żadnych poszczepiennych objawów. My z Jarkiem na temat chorób nie rozmawiamy, to młodzi bardziej poruszają te tematy - podkreślił Jan Maria Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem".
Już w czwartek informację o dobrym samopoczuciu Jarosława Kaczyńskiego po szczepieniu przeciw COVID-19 potwierdził wicerzecznik partii Radosław Fogiel. - Widzieliśmy się wczoraj, nie ma żadnych problemów. Na nic nie narzeka - mówił w programie WP "Tłit".
W odpowiedzi na pytanie, dlaczego wicepremier Kaczyński nie zdecydował się na szczepienie przed kamerami, Fogiel oznajmił, że prezes partii inaczej postrzega politykę. - Nie należy się jednak narażać na oskarżenia, że politycy wchodzą przed swoją kolejkę. Na pewno uważał, że są lepsze osoby do promowania - dodał.