Kurski mówił o 3,5 mld na media publiczne. Sellin: Wolałbym, żeby odrodził się pobór abonamentu

- Rekompensata jest dlatego, że poprzednia władza bardzo lekką ręką zwalniała różne grupy społeczne z płacenia abonamentu - stwierdził wiceminister kultury Jarosław Sellin nazywając rekompensatą kwotę, jaka idzie z budżetu państwa na media publiczne. Polityk PiS-u pytany o wysokość rekompensaty dla mediów publicznych odpowiedział, że 2 mld zł są odpowiednie, a nie - jak chciałby Jacek Kurski - 3,5 mld zł.

Jarosław Sellin, w programie "Onet Opinie", był pytany o sposób finansowania mediów publicznych. - W większości krajów UE media publiczne są w większej mierze finansowane ze środków publicznych, niż ze środków komercyjnych. U nas cały czas jest odwrotnie i było tak z powodu kryzysu poboru abonamentu - powiedział wiceszef resortu kultury. 

Jarosław Sellin: Dwa miliardy rekompensaty to właściwa kwota

Jarosław Sellin był dopytywany o niedawną wypowiedzieć prezesa TVP Jacka Kurskiego, który stwierdził, że państwo powinno zwiększyć rekompensatę dla mediów publicznych z 2 do 3,5 mld zł.  

- Wolałbym, żeby odrodził się pobór abonamentu, choć wiem, że to chyba nie jest możliwe. Rekompensata jest dlatego, że poprzednia władza bardzo lekką ręką zwalniała różne grupy społeczne z płacenia abonamentu, a nie dawała w zamian żadnej rekompensaty - powiedział Sellin.  

Według Sellina rząd uznał w poprzednim roku, że 2 mld zł to "właściwa kwota" rekompensaty i on, jako członek, rządu zgadza się z tą opinią. Dodał, że rekompensata dla mediów publicznych trafia nie tylko do TVP, ale również do Polskiej Agencji Pasowej, Polskiego Radia oraz regionalnych rozgłośni radiowych.  

Jacek Kurski o rekompensacie. "Państwo powinno dawać prawie 3,5 mld zł"

W wywiadzie dla portalu Wirtualne Media, Jacek Kurski stwierdził, że kondycja finansowa Telewizji Publicznej po roku pandemii koronawirusa jest stabilna. Podkreślił, że jest to efekt rekompensaty dla mediów publicznych, która jest niczym innym, jak wykonaniem ustawy obowiązującej w Polsce. Jacek Kurski uważa, że jeśli państwo zwalnia część obywateli z abonamentu i oczekuje niezakłóconego funkcjonowania telewizji publicznej, to powinno dać rekompensatę. 

- Państwo powinno na media publiczne dawać prawie 3,5 mld zł, gdyby ustawa działała prawidłowo - zbiera 600 milionów, dodaje 1,95 mld. I tak brakuje miliarda, a słyszymy, jakby te 2 mld były kosmicznym poświęceniem ze strony państwa. To jest po prostu obowiązek państwa, który wreszcie przy obecnej władzy został należycie wykonany - powiedział Kurski.